Kapryśna pogoda. Śnieg spadnie, ale się nie utrzyma

Ten rok nie był w pogodzie zbyt łaskawy ani dla turystów, ani dla rolników. Narzekaliśmy i na deszczowe lato, i na suchą jesień. Teraz brakuje nam śniegu.

Synoptyk z białostockiego Biura Prognoz - Tomasz Siemieniuk mówi, że zwłaszcza lipcowa aura dała się we znaki wszystkim czekającym na słoneczne wakacje. "Na naszej stacji norma opadu deszczu wynosi 80 mm. My odnotowaliśmy ponad 184 mm. Średnia miesięczna temperatura wynosiła 17,1 stopnia, norma wynosi prawie 18" - dodaje.

Rozczarowani są też ci, którzy czekali na białe święta. W Sylwestra też nie będzie śniegu. "Na koniec grudnia zapowiada się zmienna pogoda, czeka nas krótkotrwałe ochłodzenie z możliwością opadów śniegu, który się jednak nie utrzyma ze względu na dodatnie temperatury w ciągu dnia" - zapowiada Tomasz Siemieniuk.

Na brak śniegu i mrozu narzekają też właściciele stoków i tras narciarskich w regionie. Brak pokrywy śnieżnej powoduje, że turyści rezygnują z rezerwacji w ośrodkach zimowych.

 

www.radio.bialystok.pl
fot. www.se.pl