W wyniku fałszywego telefonicznego zawiadomienia o podłożeniu bomby w budynku jednej z łomżyńskich szkół ewakuowano około 1300 osób. W działaniach uczestniczyło blisko 20 policjantów, w tym specjalna grupa rozpoznania minersko – pirotechnicznego wraz z psami służącymi do wykrywania materiałów wybuchowych oraz pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Zatrzymany w tej sprawie 15-latek twierdzi, że były to tylko żarty. Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd.
W ubiegły czwartek tuż przed godziną 11.50 dyżurny łomżyńskiej policji otrzymał anonimowe zgłoszenie o podłożonym ładunku wybuchowym w jednej ze szkół na terenie miasta. Dzwoniący mężczyzna zażądał 10 tysięcy złotych twierdząc, że w przypadku odmowy wydania pieniędzy wysadzi szkołę w powietrze. Na miejsce natychmiast skierowane zostały patrole policyjne, funkcjonariusze z psem służącym do wykrywania materiałów wybuchowych oraz straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Po ewakuacji młodzieży i pracowników szkoły, mundurowi sprawdzili cały budynek. Okazało się, że alarm był fałszywy.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. W wyniku intensywnej pracy funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży już następnego dnia ustalili a wczoraj zatrzymali w związku z tą sprawą 15-letniego mieszkańca miasta. Nastolatek przyznał się do zarzucanych mu czynów, a jego postępowaniem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Policjanci chcą uświadomić i przypomnieć, że w dniu 12 listopada 2011 roku wszedł nowy przepis(art. 224a kk), który pozwala na ściganie karne m. in sprawców tzw. „fałszywych alarmów bombowych”. Za takie „żarty” często niosące tragiczne skutki przewidziane są bardzo surowe sankcje karne, a mianowicie nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Nie możemy tu zapomnieć o kosztach związanych z akcją ratowniczą. Takimi kosztami będą obciążani sprawcy tak głupich wybryków.
źródło: KMP Łomża
fot. Paulina Korsan
Reklama
Zatrzymany w związku z fałszywym alarmem bombowym
Zatrzymany w tej sprawie 15-latek twierdzi, że były to tylko żarty. Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd.
- 17.01.2012 09:54 (aktualizacja 04.08.2023 10:19)
Reklama
Komentarze