Wczoraj około godziny 14:00 dyżurny ostrołęckiej Komendy Policji został powiadomiony o zgonie mężczyzny w lesie pomiędzy Kamianką a Borawym (gm. Rzekuń). Ciało mężczyzny znalazł funkcjonariusz Straży Leśnej. Podczas dokarmiana zwierząt na jednej z dróg leśnych zauważył on leżącego mężczyznę. Niestety na pomoc było już za późno. Ciało mężczyzny znajdowało się około 600 metrów od Kamianki. W weekend na terenie gminy Olszewo-Borki z wyziębienia zmarła 82 letnia kobieta. Blisko 30 stopniowe mrozy stanowią duże zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Wczoraj ofiar mogło być więcej. Na całe szczęście udało się ich uniknąć. W dwóch przypadkach mieliśmy do czynienia z alkohol. Najpierw powiadomiono dyżurnego o mężczyźnie leżącym na mrozie przy ul. Warszawskiej w Ostrołęce. Następnie o mieszkańcu Lipnik gm. Łyse, który jest nietrzeźwy w nieogrzewanym domu. Przy pierwszej interwencji policjanci zawieźli zmarzniętego mężczyznę do domu. W tym czasie termometr wskazywał 28 stopni poniżej zera. Przy drugiej interwencji mężczyzna oświadczył policjantom, że rozpali w piecu. Po dwóch godzinnych policjanci wrócili do niego, okazało się, że w domu nadal panuje wilki mróz. Policjanci ustalili także, że mężczyzna nie ma opału. Z uwagi na stan nietrzeźwości mężczyzny oraz brak możliwości opieki ze strony rodziny i realne zagrożenie życia mężczyzny został on umieszczony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
źródło: asp. Sylwester Marczak, KMP w Ostrołęce
Reklama
Druga ofiara mrozów w powiecie ostrołęckim
W ciągu tygodnia na terenie powiatu ostrołęckiego odnotowano drugą ofiarę mrozów. Tragedii mogło być więcej. Dzięki telefonom od mieszkańców i interwencji policjantów udało się ich uniknąć.
- 03.02.2012 11:10 (aktualizacja 07.08.2023 03:37)
Reklama
Komentarze