Firma PPHU „MAG“ z Jedwabnego zajmująca się odzyskiwaniem metali nieżelaznych zakupiła działkę w łomżyńskiej podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Planuje tam budowę zakładu za około 7 milionów złotych, w którym zatrudnienie znajdzie co najmniej 10 osób.
Władze SSSE poinformowały o rozstrzygnięciu przetargu na sprzedaż kolejnych fragmentów łomżyńskiej podstrefy znajdujących się przy ul. Pileckiego. „MAG“ to rodzinna firma kierowana przez Andrzeja Grabowskiego, która od 10 lat zajmuje się skupem i odzyskiwaniem metali nieżelaznych, głównie poprzez demontaż pojazdów i ciągów produkcyjnych. Współpracuje z przedsiębiorcami z całego kraju. Odbiorcami metali będą huty i odlewnie.
Jak informuje Andrzej Grabowski, w nowym zakładzie zastosowana będzie po raz pierwszy w kraju innowacyjna technologia.
- W dużym uproszczeniu, jest oparta na odzyskiwaniu kilku metali, niewielkich rozmiarów, jednocześnie. Sercem systemu będzie unikalny młyn pionowy ze specjalnymi młotkami. Dzięki temu przerób materiału następuje poprzez rozbijanie, a nie cięcie. Podobne zakłady funkcjonują m.in. w Hiszpanii i Włoszech – wyjaśnia właściciel przedsiębiorstwa. Zapewnia, że inwestycja będzie bezpieczna dla środowiska, a praca firmy nie będzie powodować nadmiernego hałasu.
Władze Suwalskiej SSE informując o nowym inwestorze w Łomży, podkreślają „naturalny“ rozwój wydarzeń w podstrefie.
- Oceniam, że komercjalizacja terenów w Łomża idzie właściwym torem. W pierwszej kolejności na terenach inwestują lokalne firmy, następnie te z regionu. Należy spodziewać się, że wraz z rozwojem podstrefy, kolejnym będzie inwestor z kraju, a następnie zagraniczny przedsiębiorca – mówi Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej S.A. – To niezwykle ważne, aby na terenach inwestycyjnych rozwijały się nie tylko duże przedsiębiorstwa, ale również te mniejsze-rodzime, które wyszukują swoją niszę. Zapełniając taką lukę mamy szansę na budowanie wzrostu gospodarczego na lata.
Dla prezydenta Mariusza Chrzanowskiego, wiadomości o inwestycji to podwójnie pozytywny sygnał: ograniczenie bezrobocia oraz impuls dla innych przedsiębiorców, aby zainteresowali się Łomżą.
Pierwszym inwestorem w łomżyńskiej podstrefie jest miejscowa firma „Okleina” z branży meblarskiej.
Komentarze