Anna Jesień z Łomży pojedzie na Olimpiadę do Londynu

Anna Jesień (LŁKS „PREFBET ŚNIADOWO” ŁOMŻA) specjalizująca się w biegu na 400 metrów przez płotki podczas mitingu ENEA CUP, który rozegrano w Bydgoszczy uzyskała minimum na Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Nasza zawodniczka zajęła 4 lokatę a jej czas 55,46 sek. jest lepszy od wskaźnika PZLA (55,50) o …0,04sek!Można powiedzieć, że Ania wstrzeliła się wręcz idealnie. Przed zawodami niewiele wskazywało, że może być tak świetnie. W Bydgoszczy było zimno, wietrznie i deszczowo, jednak jak wiele razy bywało potwierdziła się stara prawda, że jeśli jest forma to i złe warunki niewiele szkodzą. Można zaryzykować stwierdzenie, że jeśli byłyby lepsze warunki to wynik by też był jeszcze lepszy. Zawodniczka „PREFBETU” praktycznie zapewniła sobie start w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie, jest jeszcze tylko jeden mały warunek - nie może odnieść kontuzji i nominacja jest pewna. Po biegu na 400 przez płotki Ania brała również udział w sztafecie 4x400 osiągając na swojej zmianie najlepszy wynik (51,8 sek.) a nasza reprezentacyjna sztafeta zwyciężyła i uzyskała minimum na IO do Londynu osiągając czas 3:29,33.

Anna Jesień jest zawodniczką klubu LŁKS „PREFBET ŚNIADOWO” Łomża trzeci sezon. W swojej karierze zdobyła min. ponad 20-cia medali Mistrzostw Polski, 3 medale mistrzostw Europy, brązowy medal Mistrzostw Świata oraz była 5-ta na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Ania jest również aktualną rekordzistką Polski na dystansie 400m przez płotki (53.86 sek.) i w sztafecie 4x400 (3:24.61)

Anna Jesień – Cieszę się, że już w pierwszym starcie, gdzie była szansa uzyskania minimum pobiegłam wynik lepszy od wskaźnika PZLA na Igrzyska Olimpijskie do Londynu. Teraz będę mogła już spokojnie skupić się na przygotowaniach do tej imprezy. Jak nic nieprzewidzianego się nie wydarzy będą to już moje czwarte Igrzyska w których będę brała udział(2000-Sydney, 2004-Ateny, 2008-Pekin). Najbliższe planowane starty mam w Pradze, następnie Mistrzostwa Polski w Bielsku-Białej oraz Mistrzostwa Europy w Helsinkach.

Andrzej Korytkowski – minimum Ani jest spełnieniem naszych planów i oczekiwań, aby w końcu nasze miasto doczekało się Olimpijczyka, który będzie reprezentował na Igrzyskach Olimpijskich Łomżę. Zdarzało się w przeszłości, że zawodnicy odchodzili z naszego miasta, by dalej kontynuować karierę w innych klubach i z nimi wyjeżdżali na Igrzyska. Mam nadzieję, że nic złego Ani się nie przydarzy i w pełni zdrowa wystartuje na tej najważniejszej imprezie sportowej Świata.