Reklama
Kolejna ofiara wody - w Narwi znaleziono ciało 61-latka
Łomżyńscy policjanci i strażacy w pobliżu Zosina poszukiwali zaginionego minionej nocy 61-letniego biwakowicza-wędkarza. Jego ciało odnalezione zostało w nurtach Narwi. Przyczyną zgonu było utonięcie.
- 19.08.2012 19:33 (aktualizacja 10.08.2023 16:48)
Minionej nocy z łomżyńskimi policjantami skontaktowała się mieszkanka tego miasta, która powiadomiła funkcjonariuszy o zaginięciu jej męża. Ze zgłoszenia wynikało, że 61-latek w trakcie biwakowania nad rzeką Narew w pobliżu Zosina, będąc pod wpływem alkoholu późnym wieczorem wybrał się na ryby. Mężczyzna na noc nie wrócił do obozowiska, a prowadzone przez żonę poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Powiadomieni o zdarzeniu mundurowi podjęli poszukiwania. Do działań zaangażowani zostali także płetwonurkowie ze Straży Pożarnej w Łomży. Dzisiaj około 10:40 płetwonurkowie wyłowili z nurtów rzeki ciało zaginionego. Ze wstępnych ustaleń na miejscu zdarzenia wynika, że mężczyzna w trakcie łowienia ryb najprawdopodobniej pośliznął się nad brzegiem rzeki i w rezultacie wpadł do wody. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon wskazując jako przyczynę utonięcie.
Reklama
Komentarze