Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 16:07
Reklama

Siatkówka: Jeden set "Jedynki"

Po trzech meczach z rzędu, w których zdobywały punkty, tym razem siatkarkom UKS-u AZS Jedynka PWSIP Łomża ta sztuka się nie udała. W sobotnie popołudnie łomżanki uległy na własnym parkiecie AZS-owi Politechnika Warszawa 1:3 (25:23, 15:25, 16:25, 21:25).

Po trzech meczach z rzędu, w których zdobywały punkty, tym razem siatkarkom UKS-u AZS Jedynka PWSIP Łomża ta sztuka się nie udała. W sobotnie popołudnie łomżanki uległy na własnym parkiecie AZS-owi Politechnika Warszawa 1:3 (25:23, 15:25, 16:25, 21:25).

 

Zawodniczki Jedynki w ostatnich spotkaniach udowodniły, że są w stanie skutecznie rywalizować prawie ze wszystkimi zespołami II ligi. Punkt urwany wiceliderowi z Łodzi, a potem dwa zwycięstwa z zespołami Perły Złotokłos i AZS-u Lublin mocno rozbudziły apetyty łomżyńskich kibiców na korzystny wynik w starciu z warszawską Politechniką.

Spotkanie rozpoczęło się po myśli zawodniczek gości, które na początku pierwszego seta zbudowały kilkupunktową przewagę. Jednak podopieczne trenera Mirosława Skawskiego nie poddawały się doprowadzając do remisu po 15. Potem na parkiecie hali im. Olimpijczyków Polskich trwała zażarta walka punkt za punkt, z której zwycięsko wyszły miejscowe kończąc seta udanym blokiem.

W kolejnych dwóch partiach warszawianki wzięły się ostro do pracy, efektem czego były wysokie wygrane do 15 i 16. Gdy wydawało się, że spotkanie niechybnie zbliża się do końca, na jeszcze jeden zryw zebrały się siatkarki Jedynki. Po dobrej, szczgólnie w obronie, grze łomżanki prawie do końca czwartego seta rywalizowały jak równy z równym z dużo wyżej notowanym przeciwnikiem. Po długiej i efektownej wymianie udało im się nawet wyjść na prowadzenie 20 do 19. Niestety w ostatnich akcjach gospodynie popełniły kilka prostych niewymuszonych błędów i to zawodniczki Politechniki mogły cieszyć się z wygranej.

- Cieszy mnie to, że dziewczęta swoją postawą na boisku udowadniają, że robimy postępy. Jednak dzisiejszy rywal miał zbyt dużą siłę ognia w ataku. Trochę ustępowaliśmy przeciwnikowi umiejętnościami, ale jeśli chodzi o walkę, zaangażowanie to nie mogę mieć do swoich dziewczyn żadnych pretensji – ocenił szkoleniowiec Jedynki.

Po 12. kolejkach zespół z Łomży zajmuje ostatnie, dziewiąte miejsce, jednak strata do piątej Łaskovii Łask wynosi zaledwie dwa punkty.

 

(db)


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama