Kto zdecydował się spędzić wakacje w Łomży, na pewno tego nie żałuje. Oprócz plaży nad piękną Narwią, wiele atrakcji oferuje także serce miasta – Starówka, a dokładniej znajdująca się tam Restauracja Na Farnej.
W piątek 26. lipca Stary Rynek ożywił Michał Olchowik, który mieszkańców miasta i gości Restauracji zachwycił grą na akordeonie. Artysta swoje umiejętności doskonalił studiując w białostockiej filii Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. W repertuarze jego koncertu znalazły się kompozycje m.in.: Astora Piazzoli, Richarda Galiano, Carlosa Jobima i Pedra Iturralde. Nie zabrakło także melodii greckich, bałkańskich, rosyjskich oraz muzyki klezmerskiej, które przeniosły na chwilę słuchaczy w inne klimaty, a ulicę Farną zamieniły w turystyczną, gwarną uliczkę, pełną uśmiechniętych twarzy. Niesamowita atmosfera i nastrój leniwego letniego wieczoru sprawiły, że nie było tam osoby, która nie czułaby się jak na wczasach.
Jadwiga Serafin, właścicielka Restauracji Na Farnej, już na początku lata zapewniała, że wakacje w jej Restauracji będą pełne muzycznych wrażeń: - Obiecałam, że Starówka będzie tętnić życiem przez cały wakacyjny sezon i dotrzymam słowa. Zależy mi na tym, aby mieszkańcy Łomży, ich goście i turyści zatrzymali się tu na chwilę i zachwycili się pięknem tego miejsca. Bo przecież serce naszego miasta jest niezwykłe, urocze i bardzo ciekawe. Zależy mi na tym, aby ludzie mieli gdzie odpocząć, aby mogli dobrze zjeść i nabrać sił do dalszego zwiedzania, bo Łomża bardzo często jest przystankiem w drodze na Mazury. Dlatego warto zatrzymać tu turystów na dłużej, pokazać im najpiękniejsze miejsca naszego miasta, a takim bez wątpienia jest Stary Rynek. Oczywiście myślę także o mieszkańcach grodu nad Narwią, którzy w weekend chcą się zrelaksować, ale niekoniecznie w domu przed telewizorem. U nas prawie co tydzień mogą wybrać się w muzyczną wędrówkę po gatunkach muzycznych, oczywiście na żywo w wykonaniu najzdolniejszych artystów z Łomży. A mamy takich naprawdę wielu.
Kolejny dzień weekendu również był gorący i to nie tylko dlatego, że termometry pokazywały 34 stopnie Celsjusza. W sobotę 27. lipca w Restauracji Na Farnej wystąpiła grupa niezwykłych muzyków pod wodzą Grzegorza Sekmistrza. W pierwszej części koncertu artyści w składzie: Grzegorz Sekmistrz – piano, Janusz Korsan–gitara basowa, Adam Mordasiewicz- perkusja, Robert Wieczorek – wokal i gitara, wykonali kilka standardów muzyki jazzowej. Dołączyła do nich także Karolina Grala, która wykonała m.in.: „Stay” Erykah Badu, czy „Sutra” polskiego zespołu „Sistars” w aranżacji Grzegorza Sekmistrza. W trzeciej części koncertu do zespołu dołączył Jan Górski (gitara) i artyści wykonali set utworów z nurtu muzyki blues i reggae. Całości klimatu i oryginalności dodawał Mateusz Kurkowski na saksofonie.
- To pierwsze spotkanie Na Farnej kiedy do występującego tam regularnie Grzegorza Sekmistrza dołączyła żywa sekcja rytmiczna. Ja występowałem tu po raz pierwszy i jestem zachwycony. Restauracja ma swój niepowtarzalny klimat, a ulica Farna, na której się znajduje jest urocza, wprost stworzona do muzycznych występów. Mam nadzieję, że zagramy tam w takim składzie jeszcze nie raz. To było rewelacyjne spotkanie, bo zarówno my – muzycy, jak i publiczność, bawiliśmy się świetnie – powiedział Janusz Korsan.
Jak zapowiada właścicielka Restauracji Na Farnej, to nie koniec atrakcji, a podobnych koncertów odbędzie się tam jeszcze wiele. Aby nie ominąć żadnego wystarczy śledzić profil Restauracji na Facebooku: www.facebook.com/nafarnej, gdzie na bieżąco zamieszane są wszystkie informacje.
Zapraszamy do śledzenia strony i oczywiście do odwiedzania Restauracji!
PKK
Komentarze