18-400 czyli rolkarze z Łomży i nie tylko

Skaczą, jeżdżą, wykonują przedziwne triki o nazwach znanych tylko zainteresowanym. Nie zabiegają o rozgłos bo jak mówią "to jest ich życiowa pasja", której rozgłosu nie trzeba.
18-400 to grupa rolkarzy z Łomży w różnym wieku, na ich zaproszenie przyjechali koledzy z Warszawy, Bydgoszczy czy Ostrołęki by wspólnie pojeździć.
To co robią nie jest do końca legalne jak mówi Marcin jeden z rolkarzy z Łomży, gdyż do trików wykorzystują miejską infrastrukturę czyli schody, barierki, odrodzenia. Jedyne miejsce gdzie mogą legalnie zajmować się tym co kochają jest skatepark, który nie do końca jest przystosowany do wykonywania różnych ewolucji.
- Łomża to miasto idealne dla rolkarzy,ze względu na infrastrukture miasta bo wbrew pozorom jest dużo miejsc do jazdy - tylko że tej "legalnej inaczej"- mówi Marcin.
Wydawać by się mogło że ich pasja może powodować zniszczenia w miejscach, które często odwiedzaja, ale tak wcale nie jest gdyż jak mówia wybierają takie miejsca, które już sa naruszone zębem czasu i nic gorszego nie da sie im zrobić.
Jak podkreśla jeden z chłopaków z 18-400 do Łomży przyjechali dziś jedni z najlepszych rolkarzy z Polski.

Życzymy chłopakom jak najmiejszej ilości kontuzji.