Łomżyńskie bulwary, Suwałki Blues Festival i Podlaska Oktawa Kultur najlepszymi produktami turystycznymi w województwie podlaskiem.
Zdecydowała tak kapituła Podlaskiej Regionalnej Organizacji. Wyróżnienie to wiąże się też z nominacją do ogólnopolskiego etapu konkursu, w którym nagrodą jest certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej.
Wręczenie certyfikatów odbyło się podczas uroczystej gali w hotelu Zbyszko w Nowogrodzie w piątek 13. września.
Zarówno Suwałki Blues Festival jak i Podlaska Oktawa Kultur to imprezy organizowane od lat, które już na dobre wrosły w krajobraz kulturalnych wydarzeń naszego regionu stając się tez wizytówką Podlaskiego w Polsce.
A jak było podczas uroczystego otwarcia bulwarów?
– Miasto Łomża nie istnieje bez rzeki Narew – powiedział na uroczystości otwarcia bulwarów prezydent miasta Mieczysław Czerniawski.
Tereny rekreacyjno-sportowe nad Narwią powstały przy siedemdziesięciu procentowym współudziale środków unijnych. Obecni na uroczystości otwarcia marszałek województwa podlaskiego Jarosław Dworzański, oraz członek zarządu województwa podlaskiego Jacek Piorunek podkreślili, że czują się współgospodarzami inwestycji, która ma dać impuls do rozwoju turystycznego miasta, oraz poprawić komfort życia mieszkańców.
Pogoda, pomimo wcześniejszych zapowiedzi synoptyków, okazała się łaskawa dla przybyłych notabli i mieszkańców miasta. Mimo, że oficjalne otwarcie odbyło się osiemnastego maja bulwary od kilku miesięcy cieszyły się popularnością.
Ordynariusz Diecezji Łomżyńskiej, biskup Janusz Stepnowski dokonując poświęcenia mariny i portu zaznaczył, że był już na pierwszym spacerze na bulwarach.
Mieszkańcy miasta na uroczystość otwarcia przybyli niezbyt tłumie.
– Festyny w mojej wsi cieszą się większą popularnością – żartuje pochodzący z Turośli Łukasz. – Zresztą wolałem to miejsce wcześniej, był spokój, cisza, można było usiąść nad brzegiem rzeki. Ale sushi jest smaczne – dodaje z błyskiem w oku młody chłopak.
Sushi zostało przygotowane przez uczennice Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 w Łomży. Szkoła rozstawiła stoisko, na którym młodzi adepci sztuki kulinarnej i hotelarstwa zaprezentowali swoje umiejętności. Może to właśnie oni znajdą zatrudnienie, jeśli przy bulwarach, na terenie dotąd niezagospodarowanym powstanie sieć lokali gastronomiczno-hotelarskich?
– Liczymy na aktywność osób prywatnych, dzięki nim może powstać baza gastronomiczna zachęcająca do przebywania na bulwarach nie tylko w sezonie letnim – mówi zastępca prezydenta miasta Beniamin Dobosz. – Zliberalizowaliśmy też zasady dostępu do przetargu w tej inwestycji, wyciągamy rękę do przedsiębiorców – dodaje.
Mieszkańcy Łomży entuzjastycznie wypowiadali się na temat kosztującego szesnaście milionów złotych obiektu.
– Cudownie. Byłyśmy na bulwarach z siostrą już przed oficjalnym otwarciem, jesteśmy zachwycone. Jest gdzie wyjść na spacer. Są piękne widoki, ścieżki rowerowe, dla pieszych, ławeczki – mówi Wiesława, mieszkanka Łomży.
– Dotąd najczęściej chodziłam na skatepark, teraz są jeszcze bulwary – cieszy się Kasia z łomżyńskiej grupy mażoretek Swing.
– Przyszedłem z wnuczką, na plac zabaw. Cieszę się, że bulwary powstały, będziemy mieli gdzie spędzać czas z Emilką – komentuje Józef. – Słyszałem też, że ma powstać tutaj zalew, wtedy widok na rzekę i rozlewiska byłby jeszcze piękniejszy. Podoba mi się, że na otwarciu, gra orkiestra dęta, takie pieśni, które niezmiernie lubię, marynarskie i patriotyczne – dodaje.
Zalew to koncepcja z lat sześćdziesiątych profesora pochodzącego z Martwicy na kurpiowszczyźnie.
– Syn tej ziemi Franciszek Piaścik, który całe życie zmagał się problem zagospodarowania doliny pra-Narwi jest z nas dumny. Realizują się właśnie jego i nasze sny – powiedział na uroczystości otwarcia prezydent miasta Mieczysław Czerniawski.
– Koncepcja zalewu jest bardzo ryzykowna w czasach, gdy poważny wpływ na decyzje budowlane ma opinia środowiskowa. Mówimy przecież o terenie Natura 2000. – doprecyzował stanowisko władz miasta, zastępca prezydenta Beniamin Dobosz. – Naszym celem jest budowa dalszego pasma rekreacyjno-sportowego pomiędzy mostami. Mam nadzieję, że po dzisiejszych wypowiedziach pana marszałka w strategii rozwoju województwa podlaskiego znajdą się środki na realizację drugiego etapu inwestycji – dodał zastępca prezydenta.
– Bulwary tylko w rękach publicznych, to jest dopłacanie do inwestycji kosztem szpitali, szkół, budowy dróg. W projekt muszą się zaangażować podmioty prywatne, inaczej nie da on impetu do dalszego rozwoju regionu. Za pieniądze unijne stworzyliśmy trzon i mamy nadzieję, że uzupełnią go przedsiębiorcy. Duża w tym też rola włodarzy miasta. Oczywiście będziemy robić wszystko żeby dalsze prace zostały pomyślnie zrealizowane. Ale nie będzie to tak łatwe jak przy pierwszym etapie, bo środki z Regionalnego Programu Operacyjnego będą w większym stopniu przeznaczane na inicjatywy prywatne dotyczące turystyki. Są jednak i inne pule finansowe, np. z programów mówiących o ochronie środowiska – mówi Jacek Piorunek.
– W końcu zbudowaliśmy port na szlaku Stefana Batorego, szlaku, który ma połączyć Wisłę z Narwią i Niemnem aż do terenu Białorusi – zgodnie stwierdzali przybyli na uroczystość goście.
Otwarciu terenów rekreacyjno-sportowych towarzyszyły liczne imprezy, m.in. koncert Łomżyńskiej Orkiestry Dętej, pokazy mażoretek, koncert szantowy, pokazy jednostek pływających, pokazy kulinarne i kelnerskie uczniów ZSTiO Nr 4.
Jolanta Święszkowska
Komentarze