Żeby uratować ludzkie życie czasami nie trzeba wiele - szczypta dobrej woli i chęci, trochę przygotowania medycznego powinno wystarczyć. Wiedzą o tym dzieciaki ze szkoły podstawowej w Olszynach, które wzięły udział w biciu rekordu świata w udzielaniu pierwszej pomocy.
- Potrafię wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca, ale mam nadzieję, że nie będę musiał tego robić naprawdę – mówi Damian Farfułowski, uczeń podstawówki.
Pomysł bicia rekordu w resuscytacji serca wyszedł z fundacji Jurka Owsiaka. W wielu szkołach Polski od lat wdrażany jest program edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować”, dzięki któremu dzieci i młodzież dowiadują się jak reagować w sytuacji zagrożenia ludzkiego życia. Szkoła w Olszynach (gmina Piątnica) od sześciu lat wychowuje młodzież w duchu niesienia pomocy bliźnim.
ZDJĘCIA
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy kupiła nam fantomy, na których Elżbieta Znoinska i Bożena Mieczkowska, nauczycielki edukacji wczesnoszkolnej, pokazały dzieciom zasady udzielania pierwszej pomocy – mówi Hanna Piotrowska, dyrektor szkoły. - Wiosną bieżącego roku, uczniowie klas piątych i szóstych zajęli szesnaste miejsce w ogólnopolskim turnieju bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dzięki wsparciu księdza proboszcza Marka Natkowskiego, mogliśmy zabrać całą szóstą klasę do Jasła, dla dzieci była to możliwość nie tylko udziału w konkursie, ale i poznania nowych, atrakcyjnych miejsc – dodaje dyrektorka.
W biciu rekordu brało udział dwudziestu siedmiu uczniów podstawówki w Olszynach. Akcja odbyła się 16 października z okazji Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca i uczestniczyły w niej liczne placówki edukacyjne w kraju.
Szkoła w Olszynach jest niewielka, liczy ponad czterdziestu uczniów. Stanowi ważne miejsce na społecznej i kulturalnej mapie miejscowości i gminy.
- Ponad dziesięć lat temu planowano zamknąć podstawówkę, to byłby dramat dla lokalnej społeczności – twierdzi ksiądz proboszcz Marek Natkowski. – Szkołę udało się jednak wyremontować, stworzyć odział przedszkolny. Ośrodki edukacyjne w małych miejscowościach, z niewielkimi klasami to olbrzymi atut, umożliwiają one interioryzację wiedzy. Ministerstwo Edukacji promuje klasy o dużej liczbie uczniów, to absurd. Przyszłość jest w małych szkołach, takich jak nasza, w niewielkich klasach. W naszej szkole organizowane są konkursy kolęd i pastorałek, w eter idą jasełka, przyjeżdżają posłowie Jarosław Zieliński i Lech Antoni Kołakowski. Dzieci się integrują społecznie, kwitnie kulturalne życie, i gdyby ktokolwiek ważył się tę szkołę zamknąć, to ja idę z procesją pod urząd gminy i mówię jak Prymas Tysiąclecia „Non possumus”, nie pozwalamy – dodaje ksiądz Marek Natkowski, katecheta młodzieży.
Jolanta Święszkowska
Resuscytacja krążeniowo-oddechowa serca
Sprawdź, czy poszkodowany reaguje i czy jest bezpiecznie w miejscu zdarzenia. Potrząśnij poszkodowanym, by sprawdzić jego odruchy życiowe.
- Głośno wołaj o pomoc
- Udrożnij drogi oddechowe i sprawdź oddech: lekko odchyl głowę do tyłu i unieś żuchwę
- Sprawdź, czy oddycha prawidłowo
- Zadzwoń pod numer 112 lub 999
- Jeśli nie oddycha wykonaj 30 uciśnięć klatki piersiowej na głębokość 5 lub 6 centymetrów (z częstością 100/min, czyli nieco mniej niż 2 uciśnięcia/s. okres uciskania i zwalniania nacisku (relaksacji) mostka powinien być taki sam)
- Wykonaj 2 oddechy
- Kontynuuj resuscytację aż do przyjazdu pogotowia, lub powrotu czynności życiowych
Wkrótce relacja video
Komentarze