Negatywną opinię na temat planów likwidacji Szkoły Podstawowej w Puchałach otrzymał wójt gminy Łomża Piotr Kłys od Podlaskiego Kuratora Oświaty. "Opinia jest wiążąca dla organu prowadzącego" - podkreślają oświatowe władze województwa.
W uzasadnieniu opinii, jakie otrzymaliśmy z białostockiego Kuratorium, wskazanych zostało kilka istotnych punktów. Sprzeciwiający się likwidacji rodzice uczniów, Rada Pedagogiczna oraz cała lokalna społeczność dotarli ze swoim protestem do władz oświatowych. Racjonalnie, ale także emocjonalnie potrafili przekazać swoje argumenty.
"Szkoła nie posiada pełnowymiarowego boiska oraz sali gimnastycznej, jednak nie jest to argument przemawiający za likwidację placówki, bowiem uczniowie osiągają bardzo dużo sukcesów sportowych. SP w Puchałach na tle innych większych szkół uzyskuje bardzo wysokie na sprawdzianie zewnętrznym, wyższe niż uzyskana średnia w powiecie. Najbardziej widoczną konsekwencją zamknięcia małej wiejskiej szkoły jest konieczność dowożenia dzieci do szkoły większej. Bliskość szkoły oznacza dla małego dziecka brak konieczności dojazdów" - czytamy w opinii Kuratorium.
Przypomnijmy, że samorząd gminy Łomża na wniosek wójta Piotra Kłysa podjął w lutym uchwały o zamiarze likwidacji dwóch szkół podstawowych: właśnie w Puchałach i Czaplicach. W przypadku tej drugiej - której równie mocno broni lokalna społeczność - opinii Kuratorium jeszcze nie ma.
"Zawsze należy brać pod uwagę dobro dziecka, a nie gminy" - piszą władze oświatowe.
Komentarze