"Nazywam się Jarek Kaja. Bardzo chciałbym kiedyś pograć w piłkę z moimi dziećmi. Bawić się z nimi, wprowadzać je w świat, jak powinien robić każdy ojciec".
Ponad 20 lat temu okazało się, że jest chory. Wiele lat lekarzom nie udawało się rozpoznać choroby. W końcu stwierdzili - Zespół Zakotwiczonego Rdzenia. Rdzeń kręgowy Jarka jest cienki jak nitka. Może w każdej chwili ulec przerwaniu. Ten wyrok nie musi być dla niego ostatecznym wyrokiem. Klinika w Barcelonie zajmuje się takimi chorymi jak ta. Operacja jest dla niego jedyną szansą, żeby uwolnić się od bólu, od przyszłości na wózku inwalidzkim, od bycia ciężarem dla bliskich. Zrobił już wiele, może zrobić jeszcze więcej, ale teraz potrzebuje naszej pomocy.
Łączny koszt dwóch operacji to 56.800 euro. Na ten cel fundacja „SięPomaga” otworzyła konto i stronę internetową, dzięki którym zbierane są fundusze. Do tej pory udało się zebrać na koncie fundacji 71 493, 32 zł, które zostaną przeznaczone na pierwszy zabieg. Do wymarzonej i długo oczekiwanej operacji brakuje Jarkowi 6 251, 68 zł. To już tak niewiele, żeby mógł stanąć na własne nog. Aby pomóc Jarkowi, wystarczy wysłać sms'a o treści: S3356 na numer: 72365. Koszt wiadomości to 2,46 zł brutto (w tym VAT), bądź zrobić przelew na dane: Fundacja Siepomaga, BPH: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425, tytuł: 3356 Jarosław Kaja darowizna.
Lipiec 2015 roku okazał się dla Jarka przełomowy. Od wrocławskich lekarzy dowiedział się, że ma szansę na odzyskanie pełnej sprawności. Zakwalifikował się do bardzo kosztownych operacji w klinice „Chiari” w Barcelonie. Pomóżmy Jarkowi odzyskać pełną sprawność. Niech 2016 rok i każdy kolejny będą dla niego przełomowe.
Komentarze