Lepiej późno niż wcale – łomżanie korzystający z Karty Dużej Rodziny od marca będą mieli specjalnych ulgi w komunikacji miejskiej.
Rodzice z KDR skorzystają z „połówkowych” biletów nawet jeżeli nie znajdują się w innych grupach uprawnionych do takiej zniżki (np. zapłacą 43 a nie 86 zł za elektroniczny miesięczny na wszystkie linie). Dla dzieci już mających prawo do 50-procentowej, ulga zwiększy się do 75 procent (np. elektroniczny miesięczny na wszystkie linie za 21,50 zł).
- Wprowadzenie rozwiązań z Karty Dużej Rodziny w komunikacji miejskiej to trochę bardziej skomplikowana, a przede wszystkim trudna z punktu widzenia finansowego sprawa niż w innych sferach – stwierdziła wiceprezydent Mirosława Kluczek odpowiadając na zarzuty radnych, że udogodnienia wejdą w życie dopiero w marcu, a KDR obowiązuje już od początku roku. - Przyznaję, że zabrakło nam trochę czasu, ale to przecież rozwiązanie na lata i myślę, że warto bardziej promować te dobrodziejstwa
związane z kartą niż tylko rozliczać „poślizgi”.
Według obliczeń MPK, ulgi związane z KDR zabiorą przedsiębiorstwu około 245 tysięcy złotych rocznie. Rodzinom jednak zostanie w portfelach od blisko 800 do 1300 złotych.
Łomżyńscy radni na specjalnej sesji zwołanej wyłącznie w sprawach biletów MPK (nie mogli ustalić ich cen na poprzedniej sesji z powodu braku opinii jednej z organizacji związkowych), wprowadzili także inne nowości. Od marca będzie można u kierowców zakupić za 4 złote (ulgowy 2 zł) prawo do przejazdów wszystkimi liniami przez godzinę, a za 10 zł przez cały dzień (biletem będzie paragon z kasy fiskalnej). Pojawią się także przejazdówki kwartalne.
- Jednorazowe bilety w postaci paragonu stosujemy już na liniach pozamiejskich – poinformował Janusz Nowakowski, dyrektor MPK. - To rozwiązanie bardzo usprawnia pracę kierowców.
Miejski przewoźnik wzmacnia także bodźce, które mają zachęcić pasażerów do stopniowego rezygnowania z papierowych biletów miesięcznych na rzecz elektronicznych. Różnica cen między nimi będzie coraz większa od kwietnia.
Komentarze