Wiatr mocno szarpie długim proporcem ustawionym koło białego dostawczego fiata na parkingu sklepu sieci Kaufland w Łomży. "PUNKT ZBIERANIA ELEKTROŚMIECI" - głosi napis. A poniżej logo organizacji ElektroEko, która od kilku tygodni we współpracy z władzami Łomży, a przede wszystkim Miejskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, organizuje akcję "Moje miasto bez elektrośmieci".
- Jesteśmy tu po raz drugi, zgodnie z ustaleniami, że zbiórki tutaj odbywają się w ostatnie soboty miesiąca - informuje pani z MPGKiM, która oczekuje na dostarczających odpady. - Poprzednim razem, w styczniu, wyglądało to dosyć skromnie, ale teraz będzie chyba lepiej.
Nie myli się. Nie minęła jeszcze godzina postoju samochodu koło Kauflandu, a w bagażowej przestrzeni stoi już kilka monitorów komputerowych, telewizor starszego typu, jakieś drobniejsze urządzenia.
- Zapomnieliśmy jeszcze zabrać z domu starego żelazka - mówi mężczyzna, który wraz z synem dostarczył komputerowe klawiatury, bateria.
- W takim razie zapraszamy do naszej punktu przy ul. Akademickiej - informuje pracownica MPGKiM. - Można tam także dostarczyć innego rodzaju kłopotliwe odpady, np. gruz, meble.
Okazuje się, że panowie dowiedzieli się akcji dzięki cyklowi informacyjnemu w tygodniku "Narew Extra". Poinformowali także sąsiadów i znajomych. Upewniają się jeszcze czy w ostatnią sobotę marca także będzie się pojawić koło Kauflandu, no bo przecież zostało żelazko, a i w piwnicy pewnie znajdzie się trochę starszych urządzeń.
Nie mija nawet minuta, a do " ruchomej zbiornicy elektrośmieci" z wielkim proporcem podjeżdża kolejny samochód. Starannie parkuje jak najbliżej drzwi załadunkowych. Mężczyzna otwiera klapę swojego wozu i odsłania... pralkę.
- Ale takiego większego sprzętu mógł pan przecież pozbyć się zapraszając naszą ekipę do domu - mówi przedstawicielka MPGKiM. - Wystarczy zadzwonić pod wskazany numer i umówić się.
- Wiem, czytałem w internecie - pada odpowiedź. - Ale tak jakoś było mi wygodniej.
Faktycznie urządzenie nie stwarza silnie zbudowanemu mieszkańcowi Łomży żadnego problemu. Dziękuje za pomoc i używając tylko specjalnego pasa przenosi własnoręcznie pralkę i ustawia obok monitorów w pojeździe komunalnej firmy.
Podchodzi do niego dziewczynka. Okazuje się, że córka. Krótka wymiana zdań i przedstawicielka MPGKiM wręcza dziecku kolorowy kupon. To specjalna i bardzo ważna część akcji "Moje miasto bez elektrośmieci". Za dostarczone do wyznaczonych punktów odpady każdy otrzyma potwierdzenie. Można je potem dostarczyć do szkół biorących udział w projekcie, czyli niemal wszystkich podstawówek w Łomży. Kupony przeliczane są na punkty, a za punkty placówki mogą ze specjalnego katalogu wybrać atrakcyjne pomoce edukacyjne - książki, prezentacje multimedialne.
Kolejny pojazd. Krzysztof Buczyński z Łomży przywiózł sporych rozmiarów telewizor.
- Właśnie wczoraj kupiłem nowy i bardzo poważnie się zastanawialiśmy co zrobić z tym - opowiada. - Aż udało się nam znaleźć informację o tej zbiórce. To bardzo dobry pomysł, chociaż w Europie realizowany już od 20 lat, ale lepiej późno niż wcale.
Jak mówi, ani przez chwilę nie rozważał "dyskretnego" pozbycia się kłopotliwego urządzenia gdzieś w odludnym miejscu.
- Często bywam za granicą, wiem jak tam jest to zorganizowane i po prostu uważam, że też powinniśmy w sposób cywilizowany traktować te sprawy - tłumaczy.
Bierze kupon, który trafi do szkoły dziecka i odjeżdża.
Choć to końcówka lutego, pogoda sprzyja. Samochód MPGKiM na parkingu stopniowo się zapełnia. Widać, że dostarczający elektrośmieci podchodzą do sprawy bardzo poważnie i mają sporą wiedzę. O tym, że obowiązują odpowiednie przepisy i pozbywanie się tego rodzaju odpadów "na dziko" może mieć poważne konsekwencje. Że można w taki sposób skazić środowisko. Że warto ze względów ekonomicznych i ekologicznych odzyskiwać szczególnie cenne surowce i elementy, a nie da się tego i tak zrobić samemu. Że warto wesprzeć szkoły.
Skąd czerpią wiedzę. Przeważnie z portali internetowych, niektórzy przeczytali w prasie lub usłyszeli w lokalnych rozgłośniach radiowych czy programach telewizyjnych. Ważne, że wiedza o tym, jak się pozbyć elektrośmieci w zgodzie z prawem i nie szkodząc naturze staje się coraz bardziej powszechna.
Jak oddać elektrośmieci
Do dyspozycji mieszkańców Łomży są dwa publiczne punkty zbierania. Zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny przyjmowany jest w każdej ilości, bezpłatnie.
Adresy:
ul. Akademicka 22; Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej; czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 – 15.00
al. Józefa Piłsudskiego 18; parking przy sklepie Kaufland; czynny w ostatnią sobotę miesiąca w godzinach 9.00 – 14.00
Ponadto posiadacze dużych elektrośmieci, takich jak np. lodówki, pralki, kuchenki elektryczne, będą mogli pozbyć się ich bez konieczności wychodzenia z domu, a w dodatku zupełnie za darmo. ElektroEko w ramach programu „Moje miasto bez elektrośmieci” zapewnia mieszkańcom Łomży właśnie taką usługę. Odpowiednio przygotowany sprzęt (a więc np. odłączony od prądu, wodociągu, sieci gazowej) odbierany będzie ze wskazanej lokalizacji w ustalonym terminie.
Aby zamówić usługę wystarczy zadzwonić pod numer 2222 333 00 lub wypełnić formularz na stronie: www.elektrośmieci.pl.
W programie „Moje miasto bez elektrośmieci” bierze udział 7 szkół podstawowych z Łomży:
Szkoła Podstawowa nr 2 przy ul. Pięknej
Szkoła Podstawowa nr 5 przy ul. Polnej
Szkoła Podstawowa nr 7 przy ul. Mickiewicza
Szkoła Podstawowa nr 8 przy ul. Nowogrodzkie
Szkoła Podstawowa nr 9 przy ul. Księżnej Anny
Szkoła Podstawowa nr 10 przy ul. Niemcewicza
Filia Szkoły Podstawowej przy Szpitalu Wojewódzkim przy al. Piłsudskiego
Więcej informacji o programie znajduje się na stronach www.elektroeko.pl oraz www.mmbe.pl. Usługę bezpłatnego odbioru elektrośmieci z domu można zamówić wypełniając formularz na stronie www.elektrosmieci.pl lub dzwoniąc pod numer 2222 333 00.
Komentarze