Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 18:49
Reklama

MPEC – ciepło przez cały rok

30 stopni Celsjusza za oknem nie skłania do rozmyślań o tym, czy kaloryfery powinny być ciepłe także latem. Paradoksalnie jednak, jest to najlepszy okres kiedy można to spokojnie rozważyć. Tym bardziej, że Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łomży jest gotowe do realizowania swoich usług w każdej z pór roku. I wcale nie musi to oznaczać zbytniego obciążania budżetów domowych, a jedynie wymaga pewnego wspólnego przygotowania przez odbiorcę ciepła i MPEC.

         

       30 stopni Celsjuszaza oknem nie skłania do rozmyślań o tym, czy kaloryfery powinny być ciepłe także latem. Paradoksalnie jednak, jest to najlepszy okres kiedy można to spokojnie rozważyć. Tym bardziej, że Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łomży jest gotowe do realizowania swoich usług w każdej z pór roku. I wcale nie musi to oznaczać zbytniego obciążania budżetów domowych, a jedynie wymaga pewnego wspólnego przygotowania przez odbiorcę ciepła i MPEC.

         Chodzi przede wszystkim o gotowość przedsiębiorstwa do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki. Zdarza się w naszym kapryśnym klimacie, że wiosną, jesienią a nawet latem potrzebne jest okresowe "dogrzanie" mieszkania, kiedy na zewnątrz robi się chłodno i wilgotno. Efektem pogodowych fanaberii bywają bardzo przykre chwile z przeziębieniem i bolącym gardłem spędzane pod kocem, nieznośna wilgoć w mieszkaniu. Aby uniknąć takich problemów MPEC proponuje dostawę ciepła przez cały rok.

Nie oznacza to, że  kaloryfery muszą być ciepłe, gdy na dworze panuje upał. Otóż, dostawę energii można realizować w zależności od temperatury na zewnątrz, a czuwa nad tym tzw. automatyka pogodowa, czyli zespół urządzeń, których zadaniem jest monitorowanie warunków pogodowych i uruchamianie bądź zatrzymywanie dostawy ciepła. Dodatkowo, coraz popularniejsze stają się systemy optymalizujące ogrzewanie w budynkach z wieloma lokalami. Nowe rozwiązania techniczne sprawiają, że zarządcy poszczególnych domów sami mogą decydować o warunkach i okolicznościach włączania lub wyłączania ogrzewania. W praktyce oznacza to, że administratorzy obiektów nie ogłaszają oficjalnie zakończenia „sezonu grzewczego". Określają natomiast temperaturę, przy której nastąpić ma automatyczne dostarczanie ciepła (np. poniżej10 stopni Celsjusza). Ogrzewanie uruchomi się wyłącznie wtedy, gdy temperatura zewnętrzna spadnie poniżej wskazanej wartości. Kiedy pogoda się poprawi i zrobi się cieplej, system wyłączy się automatycznie.

         Całoroczna możliwość korzystania z ogrzewania ma wiele pozytywnych konsekwencji w codziennym życiu. Jedną z nich jest poczucie komfortu cieplnego, wydaje się, że szczególnie ważne dla rodzin z małymi dziećmi, osób starszych i łatwiej ulegających infekcjom. Nie musiałyby w trudniejszych sytuacjach posiłkować się rozmaitymi urządzeniami grzewczymi, które bywają zawodne, kosztowne i niebezpieczne.     Kolejna sprawa to zabezpieczenie lokalu przed wilgocią, czyli zapobieganie rozwojowi grzybów i wielu czynników alergizujących, ale także ochrona budynku i ograniczanie niekorzystnych zjawisk, takich jak: pęknięcia i rysy, zawilgocenia, korozja.

        Ta dodatkowa ochrona nie oznaczałaby dużego podniesienia opłat za ciepło. Szacunkowe obliczenia wskazują, że przy umowie o całorocznym ogrzewaniu, wydatki byłyby większe od 0,5 do 4 procent. Zakładając, że za ogrzewanie tylko w tzw. sezonie płacimy 1000 złotych, ten dodatkowy koszt  w całym roku wyniósłby nie więcej niż 40 zł. Jeżeli zestawimy to z większymi wydatkami na prąd potrzebny do elektrycznych urządzeń "dogrzewających", na lekarstwa w przypadku ewentualnych przeziębień, czy remonty zawilgoconych pomieszczeń, kalkulacja wydaje się oczywista. Nawet nie przeliczając na złotówki lepszego samopoczucia. Ogrzewanie całoroczne jest najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem utrzymania komfortu cieplnego.

         Procedura związana z całorocznym ogrzewaniem jest prosta  - decyzję podejmują administratorzy budynków w uzgodnieniu z MPEC.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Gość 28.07.2014 19:26
dlaczego jak chce wżąść prysznic o23 to niema ciepłej wody a i tak płacę za ciepło a z kranu leci zimna, Czy może ktoś mi to wytłumaczyć
Reklama