Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 16:38
Reklama

Pielgrzymka łomżyńska ruszyła na Jasną Górę

Jubileuszowa 30 Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę ruszyła w pątniczą trasę. Do pokonanie pielgrzymi mają 450 kilometrów. Wyruszyli 1 sierpnia sprzed Katedry i przez czternaście dni będą maszerować do sanktuarium w Częstochowie. Pielgrzymów zgromadzonych na uroczystej mszy świętej, celebrowa

Jubileuszowa 30 Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę ruszyła w pątniczą trasę. Do pokonanie pielgrzymi mają 450 kilometrów. Wyruszyli 1 sierpnia sprzed Katedry i przez czternaście dni będą maszerować do sanktuarium w Częstochowie. Pielgrzymów zgromadzonych na uroczystej mszy świętej, celebrowanej przez ordynariusza diecezji łomżyńskiej księdza biskupa Janusza Stepnowskiego, żegnały rodziny i przyjaciele.

Każdego roku około 7 mln Polaków wybiera się z pielgrzymką do wybranego miejsca religijnego kultu. Pielgrzymujący rodacy stanowią 20 proc. pielgrzymujących chrześcijan w Europie i około 5 proc. na świecie. Aż 4 mln pielgrzymów to osoby zmierzające w kierunku Jasnej Góry, wśród nich 200 tysięcy osób pokonuje trasę pieszo, są wśród nich Polacy oraz obcokrajowcy.

Pątnicy, którzy wyruszyli z Łomży,  przyznają, że wyzwanie jest duże, ale pielgrzymują aby częstochowskiej Madonnie zawierzyć prywatne intencje.

- Będę modliła się o pomyślne zdanie matury i o zdrowie, bo zdrowie jest najważniejsze – mówi Kasia.

Wśród pątników przeważają ludzie młodzi, maturzyści, studenci, część z nich należy do wspólnot religijnych, ale są i tacy, których do pielgrzymki namówili znajomi.

- Idę z koleżanka, ona działa w Katolickim Stowarzyszeniu Młodych, ja nie. Ale wyruszyłyśmy razem – mówi Magda i dodaje, że jej główną intencją jest modlitwa o pokój na świecie.

Tradycja pieszego pielgrzymowanie do Częstochowy sięga XV wieku. Pierwsi pątnicy podążali z kierunku Krakowa i Warszawy. Tegoroczna Łomżyńska pielgrzymka jest jubileuszowa – trzydziesta. Jej kierownik, ksiądz Piotr Mazurek, twierdzi, że z tego powodu specjalnych „fajerwerków” nie będzie.

- Ludzie, którzy pielgrzymują robią to ze względu na zaangażowanie religijne –mówi. Ksiądz Mazurek przyznaje jednocześnie, że trzydziesta Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę to z pewnością bardzo istotna karta w dziejach łomżyńskiej diecezji.

- Był taki moment w historii naszego pielgrzymowania kryzysowy, zastawialiśmy się wtedy czy pielgrzymki piesze z Łomży do Częstochowy będą nadal wyruszać, ale udało się te organizacyjne kłopoty przezwyciężyć – mówi ksiądz Piotr Mazurek. – Teraz wypada tylko czekać na setną pielgrzymkę, to będzie dopiero spektakularny jubileusz.

Pierwsze chrześcijańskie pielgrzymki na polskich ziemiach miały miejsce ponad tysiąc lat temu, m.in. do grobu świętego Wojciecha. Kamieniem milowym pielgrzymowania Polaków okazał się kult maryjny i Śluby Lwowskie złożone przez króla Jana Kazimierza w 1656 roku. Akt zawierzenia Polski pod opiekę Maryi sprawił, że pielgrzymowanie stało się aktem nie tylko religijnej, ale także politycznej manifestacji. Na przełomie XVII i XVIII wieku pielgrzymowanie w wielu sferach społeczeństwa polskiego traktowane było jak obywatelski obowiązek, a w czasach zaborów i komunizmu było deklaracją światopoglądowej wolności.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Gość 02.08.2014 08:57
Każda DOBRA intencja jest najważniejsza
dm 01.08.2014 10:11
"Będę modliła się o pomyślne zdanie matury i o zdrowie, bo zdrowie jest najważniejsze – mówi Kasia." to już nie świętość, nie świętość jest najważniejsza? :(
Reklama