Wczoraj po 18 policjanci łomżyńskiej drogówki jadąc ulicą Piłsudskiego zauważyli mercedesa, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 34 kilometry na godzinę. Kierująca mercedesem obywatelka Ukrainy ponadto wyprzedzała inny pojazd bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Gdy policjanci podjechali bliżej, zobaczyli, że kobieta podczas jazdy rozmawia również przez telefon. Po zatrzymaniu okazało się, że 25-latka uprawnienia do kierowania ma dopiero od roku. Nie widziała także nic złego w swoim zachowaniu. W ogóle nie przejęła się kontrolą, ani szeregiem popełnionych wykroczeń. Policjanci naliczyli kierującej 36 punktów karnych oraz mandat wysokości 2800 złotych. Dodatkowo mercedes od roku nie miał aktualnych badań technicznych, za co policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny. 25-latka zupełnie obojętna na zaistniałą sytuację powiedziała tylko, że za chwilę jej chłopak przywiezie gotówkę i opłaci mandat. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie teraz czeka na decyzje o cofnięciu uprawnień do kierowania.
Komentarze