Nowe ambulanse stacjonować będą w kluczowych punktach regionu: pięć w Białymstoku, dwa w Hajnówce, a pozostałe w Dąbrowie Białostockiej, Czarnej Białostockiej i Jeżewie Starym, zabezpieczając obszar obejmujący ponad 720 tys. mieszkańców. Koszt zakupu wszystkich 10 karetek wyniósł prawie 5,7 mln zł. Kwotą 500 tys. zł z budżetu województwa wsparto zakup jednego ambulansu, który został oznaczony logo Podlaskiego. Pozostała kwota pochodzi ze środków WSPR w Białymstoku.
— Jestem przekonany, że to połączenie nowoczesności w karetkach z fachowością ratowników medycznych i lekarzy będzie kluczem do ratowania naszego zdrowia i życia. Dziękuję wam, drodzy ratownicy, za waszą ciężką pracę i za to, że nie Raz ratowaliście życie naszym mieszkańcom – mówił marszałek Łukasz Prokorym.
— Dziesięć nowych karetek będzie na co dzień pełnić swoją misję, wspierając ratowników i lekarzy w ich codziennej służbie ratowania życia mieszkańców województwa. To piękna inicjatywa i ogromne wsparcie zarówno dla regionu, jak i jego mieszkańców. Wierzę, że te ambulanse będą skutecznie służyć, ratując życie i zdrowie naszych obywateli – dodał Krzysztof Truskolaski, poseł RP.
Dyrektor podlaskiego NFZ, Anna Rzemek, zaznaczyła, że potencjał świadczeniodawców stale się poprawia, co w dużej mierze jest zasługą władz wojewódzkich oraz wojewody.
— Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego to filar ratownictwa medycznego w naszym województwie. Cieszę się, że jej możliwości rosną i że na co dzień możemy korzystać ze świadczeń realizowanych przez wysoko wykwalifikowaną kadrę medyczną – mówiła dyrektor NFZ.
Dyrektor WSPR w Białymstoku Bogdan Kalicki podkreślił, że zakup karetek jest wyrazem troski o bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Podlasia. W jego opinii sprawne funkcjonowanie systemu ratownictwa medycznego to efekt współpracy wielu osób i instytucji, dbających o jakość świadczonych usług medycznych.
— Ambulans to nie tylko pojazd, ale i symbol troski o życie i zdrowie mieszkańców. Zapewniając profesjonalny sprzęt i komfortowe warunki pracy, umożliwiamy ratownikom i lekarzom pełne wykorzystanie ich umiejętności” – mówił Bogdan Kalicki.
Statystyki pokazują ogromne zapotrzebowanie na usługi ratownicze – od stycznia do września 2024 r. karetki WSPR interweniowały ponad 38 tysięcy razy. Motocykl ratunkowy, jedyny w województwie podlaskim, wyjeżdżał 262 razy. Zrealizowano 556 specjalistycznych transportów pacjentów w stanach ciężkich, którzy wymagają przeniesienia, do jednostek bardziej wyspecjalizowanych oraz 3754 transportów sanitarnych.
WSPR tworzy także infrastrukturę dla zespołów ratownictwa medycznego. Powstają miejsca wyczekiwania, które zapewniają zespołom komfortowe warunki do odpoczynku między wyjazdami, a także umożliwiają utrzymanie sprzętu w pełnej gotowości. W ubiegłym roku takie miejsce powstało w Hajnówce, aktualnie trwa budowa takiego budynku w Łapach.
— Być może truizm, ale myślę, że warto o tym wspominać jak najczęściej i jak najgłośniej. Życie jest najwyższą wartością, najcenniejszą wartością, o którą warto walczyć zawsze, w każdej sytuacji, w każdych okolicznościach – podkreślał dyrektor Kalicki.
— Staramy się, aby działalność zdrowotna, którą prowadzimy, była realizowana na najwyższym poziomie. Staramy się, aby personel miał godne warunki pracy i mamy nadzieję, że jest to doceniane przez naszych pacjentów – podsumował.
Obecnie WSPR w Białymstoku dysponuje 34 zespołami ratownictwa medycznego: 10 ambulansami specjalistycznymi „S” oraz 24 podstawowymi „P”. Ponadto posiada 11 ambulansów transportowych i 23 rezerwowych, jedną karetkę neonatologiczną, pomagającą wcześniakom i noworodkom oraz wspomniany motocykl, wspomagający pracę zespołów ratownictwa medycznego. W prezentacji nowych pojazdów Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku wzięli udział również dyrektor departamentu zdrowia w urzędzie marszałkowskim Magdalena Donejko, wojewoda podlaski Jacek Brzozowski, wiceprezydent Białegostoku Rafał Rudnicki, konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny ratunkowej dr Marzena Wojewódzka-Żelezniakowicz, pracownicy pogotowia, duchowni.
Komentarze