Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:31
Reklama dotacje rpo

161. rocznica mordu na 50 łomżyńskich gimnazjalistach

21 lipca 2024 roku, w 161. rocznicę tragicznej śmierci 50 łomżyńskich gimnazjalistów przy odsłoniętym rok temu pomniku uczczono pamięć młodych bohaterów. W skromnej uroczystości udział wzięli Lech Marek Szabłowski, starosta łomżyński, Jolanta Kossakowska, dyrektor II LO im. M. Konopnickiej, przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej oraz Jerzy Wnorowski, historyk, działacz niepodległościowy, inicjator upamiętnienia gimnazjalistów poprzez pomnik – obelisk.
161. rocznica mordu na 50 łomżyńskich gimnazjalistach

Autor: Wawrzyniec Kłosiński, TPZŁ

- To jest na pewno najtragiczniejszy fragment historii z okresu Powstania Styczniowego na Ziemi Łomżyńskiej, bo bestialstwo oprawców – Moskali było przerażająco przeokrutne - mówił przy obelisku Józef Babiel, prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej.  - Dziś, gdy jesteśmy w takich realiach, że blisko nas toczy się wojna, to trzeba pamiętać, że nic nam na wieczność nie było dane. To bardzo dobrze, że pomnik stoi przy szkole, przy II Liceum, gdzie przechodzą uczniowie i spotykają się z historią. Jest to, być może także dla nich pretekst do refleksji - dodał Józef Babiel.

Symbolicznie złożono przed obeliskiem kwiaty i zapalono znicze. Modlitwie w intencji pomordowanych przewodniczył Ojciec Jan Bońkowski. 

- Wszechmogący Wieczny Boże, polecamy miłosierdziu Twemu dusze bestialsko zamordowanych gimnazjalistów z naszej łomżyńskiej ziemi oraz bohaterów Powstania Styczniowego. Niech ich męczeństwo poniesione w obronie wiary i Ojczyzny uwolni ich dusze od męki czyśćcowej i wyjedna im wieczną nagrodę w niebie – zwrócił się w modlitwie Ojciec Bońkowski.

W wydanej przez I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki monografii „380 lat szkoły średniej ogólnokształcącej w Łomży 1614– 1999” przytoczono zapis z monografii „Łomża” autorstwa byłego Prezydenta Łomży Władysława Świderskiego:: "21 lipca 1863 roku, 50 młodych ludzi z Łomży, przeważnie uczniów gimnazjum pragnących wstąpić do partii, w lasach niedaleko wsi Wygoda zostało okrążonych przez Moskali pod dowództwem Zawistowskiego. Pomimo, że byli nieuzbrojeni, Moskale wymordowali wszystkich w najokrutniejszy sposób. Obnażonych i  przywiązanych do drzewa zabijano powolnymi razami, innym wyłupiano przed śmiercią oczy, drugim łamano kości, innym wreszcie wydzierano wnętrzności".

Swoją decyzję podjęli prawdopodobnie jeszcze w trakcie roku szkolnego, w czerwcu 1863 r. W tajemnicy 50 młodzieńców z gimnazjum łomżyńskiego postanowiło wstąpić do oddziałów partyzanckich w rejonie Czerwonego Boru. 21 lipca, pożegnawszy się z najbliższymi, chłopcy wyruszyli w drogę. Podgórze minęli jeszcze w spokoju, ale już w okolicach Wygody zostali nagle zaatakowani przez bezwzględnych morderców prawdopodobnie z 36 Dońskiego Pułku Kozaków, stacjonującego wówczas m.in. w okolicach Łomży. Wszyscy gimnazjaliści zostali zamordowani. 

Do dziś nie wiadomo kto i gdzie ich pochował. Niepotwierdzone źródła mówią o starym, drewnianym krzyżu stojącym jeszcze kilkadziesiąt lat temu na granicy wsi Wygoda w lesie, po prawej stronie szosy Łomża – Zambrów. Krzyż rozpadł się ze starości, dziś nie ma po nim najmniejszego nawet śladu. Ale ta ziemia prawdopodobnie kryje kości przynajmniej części ofiar bestialstwa Rosjan. Być może niektórzy spoczywają również w bezimiennych mogiłach powstańczych na zabytkowym cmentarzu w Łomży. 

Obelisk upamiętniający gimnazjalistów

15 czerwca 2023 roku, w 160. rocznicę bohaterskiej śmierci gimnazjalistów, w alei parkowej dawnego gimnazjum łomżyńskiego, a obecnie II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej, został odsłonięty, m.in. przez współczesnych gimnazjalistów, pomnik poświęcony młodym bohaterom. 

Projektantką tablicy umieszczonej na granitowym głazie jest łomżyńska rzeźbiarka Urszula Sępkowska. Postać młodego mężczyzny osuwającego się z nóg, skrępowane sznurem, opadające bezwładnie ręce, zdarte ubrania oraz bolesny grymas twarzy świadczą o bólu i męczeństwie młodego człowieka. Projekt i model sfinansowany został przez Instytut Pamięci Narodowej, a odlewy z brązu wykonała firma Stefana Wiśniewskiego z Wólki Kosowskiej pod Warszawą, znanej w Łomży także m.in. z renowacji metalowych nagrobków na zabytkowym cmentarzu. Elementy kamienne wykonane zostały w zakładzie kamieniarskim Jerzego Lewandowskiego z Łomży, a sfinansowane przez Urząd Miejski, Starostwo Łomżyńskie oraz miasta i gminy powiatu łomżyńskiego a także Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, które także koordynowało prace związane z budową pomnika i jego finansowaniem.

Pamięć tego wydarzenia jak mówią historycy przetrwała w nielicznych dokumentach pisanych, natomiast przetrwała w pamięci ludzkiej. Stała się symbolem walki Polaków o niepodległość i pokazywała bestialstwo zaborcy, który tłumił wszelkie ruchy niepodległościowe.

 



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama