W operacji weźmie udział 17 tysięcy żołnierzy (dzisiaj na granicy służy ich około 6 tysięcy). Za przeprowadzenie „Bezpiecznego Podlasia” będzie odpowiedzialna 18. Dywizja Zmechanizowana. Głównym zadaniem żołnierzy Wojska Polskiego zaangażowanych w operację „Bezpieczne Podlasie” będzie pomoc w utrzymaniu szczelności wschodniej granicy państwowej – przekazało w środę (17 lica) Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
– Trwa wojna hybrydowa największa od momentu, kiedy to pojęcie powstało. (…) To jest doświadczanie ostatnich tygodni i miesięcy, które spowodowało, że jest potrzebna jeszcze większa koordynacja działań na rzecz bezpieczeństwa granicy. Ostatnie miesiące to doposażanie w sprzęt indywidualny, ale również pojazdy opancerzone, transportowe, służące do transportu, pojazdy medyczne, które umożliwiają bezpieczeństwo żołnierzy i funkcjonariuszy. Skierowanie nowych oddziałów wojsk operacyjnych, ale również żołnierzy Wojsk Specjalnych czy Żandarmerii Wojskowej do patrolowania granicy przynosi swoje efekty – mówił szef Ministerstwa Obrony Narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej odniósł się także szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Tomasz Siemioniak.
– Mamy do czynienia ze spadkiem o połowę prób nielegalnego przejścia przez granicę od czasu obowiązywania strefy buforowej. To jest bardzo konkretny rezultat związany z tym, że odsunęliśmy od samej granicy przemytników ludzi. Poza agresją hybrydową, poza działaniem białoruskich i rosyjskich służb na granicy, mamy do czynienia po prostu z przestępczością. (...) W ostatnich tygodniach podjęto wiele bardzo ważnych decyzji dotyczących bezpieczeństwa Polski, a w szczególności bezpieczeństwa granicy. Dla obu resortów ta kwestia jest absolutnym priorytetem – powiedział minister.
Kierownictwo MON i MSWiA podczas konferencji prasowej podsumowało dotychczasowe działania na rzecz wzmocnienia wschodniej granicy. Szefowie MON i MSWiA: Władysław Kosiniak-Kamysz i Tomasz Siemoniak podkreślali, że została wzmocniona koordynacja działań rządu i służb ws. ochrony wschodniej granicy i jest mniej prób nielegalnego jej przekroczenia.
Operacja „Bezpieczne Podlasie” zastąpi dotychczasowe operacje prowadzone na wschodniej granicy kraju, takie jak operacja „Gryf” oraz wysuniętą obecność szkoleniową „Rengaw”, które tworzyły Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe „Podlasie”. Wynika to z konieczności zwiększenia efektywności działań, ujednolicenia procedur dowodzenia oraz optymalizacji użycia sił i środków”. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych będzie odpowiedzialne za planowanie, realizację i kierowanie nową operacją.
31 lipca na terenie ośrodka ćwiczeń „Zielona” pod Białymstokiem zaplanowano przekazanie obowiązków pomiędzy Dowódcą WZZ Podlasie gen. bryg. Sławomirem Lidwą oraz Dowódcą OP „Bezpieczne Podlasie” gen. dyw. Arkadiuszem Szkutnikiem.
Przypomnijmy, że w ub. tygodniu posłowie przyjęli z poprawkami rządowy projekt ustawy wspierającej działania wojska i służb. W określonych warunkach przepisy wyłączają odpowiedzialność za użycie broni. Zapewniają również żołnierzom i funkcjonariuszom szerszą pomoc prawną.
Za zmianami w ustawach w celu usprawnienia działań wojska, policji i Straży Granicznej wraz z poprawkami zagłosowało 401 posłów, 17 było przeciwko i tyle samo wstrzymało się od głosu. Przeciwko ustawie głosowało m.in. 14 posłów klubu Lewicy. Przeciwko rządowym przepisom zagłosowało też trzech posłów Koalicji Obywatelskiej: Franciszek Sterczewski, Klaudia Jachira oraz Małgorzata Tracz. Od głosu wstrzymało się 16 posłów Konferencji i Paweł Kukiz.
Program Tarcza Wschód to międzyresortowe przedsięwzięcie, którego celem jest zabezpieczenie ściany wschodniej RP i tym samym wschodniej flanki NATO.
Komentarze