- To wielka odpowiedzialność, ale także wielka radość. Mówią osoby, które są rodzicami zastępczymi. W Powiecie Kolneńskim jest dziewięć takich rodzin. Opiekują się dziećmi w różnym wieku. Od najmniejszych do już pełnoletnich. Z okazji Dnia Rodzicielstwa Zastępczego, oni i ich podopieczni spotkali się w piątek w Green Factory. To okazja do podziękowań dla rodziców i zabawy dla najmłodszych - mówił Starosta Kolneński, Tadeusz Klama.
W całej Polsce jest około 36 tys. rodzin zastępczych, ale w województwie podlaskim zaledwie około 900. Większość z nich to rodziny spokrewnione, czyli takie, które tworzą dziadkowie, ciocie lub wujkowie dzieci potrzebujących pomocy i którzy nie chcą przyjmować pod opiekę dzieci spoza rodziny.
-Każda rodzina, która chce stworzyć dom dla innych dzieci może liczyć na wsparcie i odpowiednie szkolenia. Trzeba jednak pamiętać, że to bardzo odpowiedzialna rola i nie każdy może, i chce, się na to zdecydować. Dlatego tak trudno jest tworzyć nowe rodziny zastępcze - mówił podczas spotkania dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kolnie, Krzysztof Sobiewski.
Rodzicielstwo zastępcze to trudna i odpowiedzialna praca, ale rekompensują to podopieczni - przyznają rodzice, którzy tworzą takie rodziny. Wyzwania są ogromne, bo dzieci trafiają ze swoimi problemami, emocjami i przeżyciami Trzeba ich uczyć wielu rzeczy od początku. Nowi opiekunowie też dużo muszą się nauczyć mówi pani Beata, która wychowała własną dwójkę dzieci i od lat tworzy dom innym dzieciom.
- Kiedy widzę jak się rozwija nasz synek i kiedy po trzech miesiącach dziecko powiedziało do mnie “Mamo”, to jestem bardzo dumna - stwierdziła Beata Konopka, tworzy z mężem rodzinę zastępczą w Kolnie
Dwie cudowne dziewczynki Ania i Zuzia, które przebywały w rodzinie zastępczej teraz zostały przez nią zaadoptowane.
- To nasze aniołki, najważniejsze osoby w życiu, po prostu dar od Boga - powiedziała Anna Fiertek, która wraz z mężem powołała do istnienia Rodzinny Dom Dziecka
Brak rodzin zastępczych, szczególnie tych zawodowych pełniących funkcję pogotowia opiekuńczego lub zajmujących się dziećmi niepełnosprawnymi to problem ogólnopolski, ale jak przekonują rodziny z Kolna współpraca z PCPR jest na najwyższym poziomie.
Rodzicielstwo zastępcze to ogromne wyzwanie, dlatego takie dni jak ten zorganizowany w Green Factory w Kolnie, to okazja by podzielić się wiedzą, wesprzeć rodziny i pokazać im, że nie są same w swoich trudnościach. Od czerwca b.r. wzrastają świadczenia pieczy zastępczej – zawodowa rodzina zastępcza będzie otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 4,5 tys. zł, a na pokrycie potrzeb dziecka pozostającego pod opieką będzie to 1,5 tys. zł miesięcznie. Spotkanie w Kolnie zakończyły warsztaty wytwarzania czekolady.
Komentarze