Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 18:38
Reklama

Lekkoatleci pobiegli w Gorzowie, Warszawie i ulewie… [FOTO]

Bardzo dobre miejsca podczas Gorzów Meeting 2024 zajęły czołowe zawodniczki Klubu Sportowego Prefbet-Sonarol, które startowały w biegu na 1500 metrów. Po pasjonującej walce Martyna Krawczyńska (4:27,22 sekundy) wywalczyła drugą lokatę a Justyna Korytkowska (4:30,12 sekundy) dotarła na metę jako piąta. Zawody były klasy mistrzowskiej międzynarodowej a w imprezie, we wszystkich konkurencjach, startowali zawodnicy z 27 narodowości. - W „naszym” biegu zwyciężyła Finka Lappalainen przed Martyną Krawczyńską, Wegierką Fargas-Ohn, Brytyjką Archer i piątą Justyną Korytkowską. Ze względu na bieg z nagrodami finansowymi z wyjątkiem Sary Lappalainen, pozostałe zawodniczki postanowiły rozegrać wyścig na „końcówkę” i tak naprawdę ostre bieganie zaczęło się dopiero na 120 metrów do mety, przez co wyniki na mecie nie były powalające. Z Polek najlepiej na finiszu odnalazła się Martyna Krawczyńska a Justyna Korytkowska również znalazła się w czołówce biegu – relacjonuje trener Andrzej Korytkowski.
Lekkoatleci pobiegli w Gorzowie, Warszawie i ulewie… [FOTO]

Na Otwarte Mistrzostwa Warszawy rozegrane na stołecznym AWF-ie wybrało się kilkoro zawodników KS Prefbet-Sonarol, którzy dwukrotnie stawali na podium. Piotr Dąbrowski zajął drugie miejsce w biegu na 400 metrów (48,90 sekundy) a na 200 metrów dobiegł piąty (22,10 sekundy), drugie miejsce na podium wywalczyli też chłopcy U18 w sztafecie 4x400 (3:43,94 sekundy) a młodzik Aleksander Banach w skoku w dal uzyskał rekord życiowy skacząc 5metrów i 93 centymetry. Ogromnego pecha mieli biegający w ostatnich dwóch konkurencjach zawodów średniodystansowcy na 1500 metrów, Wiktoria Grabowska (5:04,43 sekundy) i Konrad Zaleski (4:12,56 sekundy), którzy musieli zmierzyć się nie tylko z rywalami, ale także z potężna ulewą, która na sam koniec zawitała na stadion. Pomimo tych fatalnych warunków Konrad uzyskał swój rekord życiowy. 

- Miejmy nadzieję, że kolejne zawody będą w lepszych warunkach atmosferycznych – mówi z nadzieją Andrzej Korytkowski. 



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama