Część listonoszy, pracowników placówek i magazynów, czy kurierów Poczty Polskiej w czwartek o godz. 8 przestało wykonywać obowiązki służbowe. To akcja mająca pokazać zarządowi państwowej spółki brak zgody na redukcję zatrudnienia i niskie pensje.
Walczymy o nasze wynagrodzenia i miejsca pracy. 80 proc. z nas ma wynagrodzenie zasadnicze na umowę o pracę na pełny etat na poziomie 4 023 zł (tj. poniżej minimalnego wynagrodzenia w Polsce)” – twierdzą związkowcy Poczty Polskiej
Decyzja o strajku, jak podkreśla lider ZZPP, wynika z narastającej frustracji wśród pracowników związana z warunkami pracy oraz kwestiami płacowymi. Niezadowolenie to obejmuje szerokie spektrum stanowisk w spółce, co stanowi wyraźny sygnał dla zarządu, że istniejące problemy wymagają natychmiastowego rozwiązania.
-Związkowcy uważają, że plan Sebastiana Mikosza, prezesa Poczty Polskiej doprowadzi do pogorszenia wskaźników jakości i terminowości realizacji obsługi klientów. Na tym nie koniec, bo pracownicy obawiają się likwidacji placówek pocztowych, zmniejszenia liczby czynnych okienek i skrócenia czasu pracy urzędów. Planowane działania zarządu to osłabienie bezpieczeństwa obywateli i państwa” – alarmuje w piśmie do premiera ZZPP.
Wraz z rozpoczęciem strajku, placówki pocztowe mogą doświadczyć utrudnień w świadczeniu usług, a klientom zaleca się szukanie alternatywnych sposobów załatwiania swoich spraw. Zarząd spółki został wezwany do jak najszybszego rozpoczęcia negocjacji w celu zakończenia protestu i rozwiązania istniejących sporów.
Sygnały strajkowe w państwowej spółce mają wywołać dyskusję na temat warunków pracy oraz płac w sektorze usług pocztowych, stając się także przyczynkiem do szerszych debat na temat sytuacji pracowników w sektorze publicznym. Oczekuje się, że zarząd spółki oraz przedstawiciele ZZPP zbiorą się w najbliższych godzinach w celu podjęcia rozmów w sprawie rozwiązania konfliktu. Czy uda im się osiągnąć porozumienie, czy też strajk będzie trwał dłużej, pozostaje obecnie kwestią otwartą. Bądźmy jednak na bieżąco, gdyż sytuacja rozwija się dynamicznie.
Komentarze