Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 14:09
Reklama

Polska pokonała Irlandię na ringu w Łomży [FOTO]

Wygrany mecz międzypaństwowy z Irlandią i sprawdzian formy polskich pięściarzy przed kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich w Paryżu. To główne wydarzenia 28. Gali Suzuki Boxing Night. W piątek 19 kwietnia w hali Olimpijczyków Polskich w Łomży kibice boksu przeżyli emocje, fachowcy znaleźli materiał do analiz, a wicemarszałek Marek Olbryś otrzymał specjalną statuetkę w postaci złotych rękawic i podziękowania za współpracę z Polskim Związkiem Bokserskim (PZB).

- Województwo Podlaskie stwarza bardzo dobry klimat dla sportu, zwłaszcza w formule olimpijskiej. Z Polskim Związkiem Bokserskim tworzymy naprawdę związek "na dobre i na złe", w ogromnej mierze za sprawą Zbigniewa Maleszewskiego, łomżyniaka, który od kilku lat sprawuje funkcję wiceprezesa PZB i pamięta o swoim regionie. Naszej cudownej bokserskiej publiczności często proponuje przyciągające uwagę wydarzenia. Po raz piąty w województwie, a po raz trzeci w Łomży, gościmy Suzuki Boxing Night, czyli konfrontację naszych najlepszych pięściarzy z mocnymi rywalami z innych krajów, a byliśmy także gospodarzami np. ogólnopolskich igrzysk młodzieży czy akademickich mistrzostw Polski. Tym razem znów mamy wspaniałych kibiców i mocne wrażenia w walce z twardymi Irlandczykami. To wspaniała promocja olimpijskiego boksu i naszego województwa - powiedział wicemarszałek. W gali brał udział nie tylko na widowni, ale także na ringu, gdzie z rąk prezes BZB Grzegorza Nowaczka otrzymał specjalne podziękowania za współpracę. 

Cykl imprez pod nazwą Suzuki Boxing Night to inicjatywa prezesa Grzegorza Nowaczka. 

- Odbywają się właśnie mistrzostwa Europy w Belgradzie. Wysłaliśmy tam chyba najmłodszy skład w historii. Nasi podstawowi kadrowicze jednak są m. in. tu w Łomży, bo przygotowują się do wyjazdu do Bangkoku na kwalifikacje olimpijskie, a to w roku olimpijskim ważniejsza sprawa niż mistrzostwa kontynentu. Jak zwykle bardzo cieszę się z przyjazdu do gościnnej Łomży i dziękuję na ręce wicemarszałka Marka Olbrysia władzom województwa za wspaniałą współpracę - podkreślał prezes Grzegorz Nowaczek.

Głównym organizatorem łomżyńskiej Gali był Zbigniew Maleszewski, wiceprezes PZB, szef podlaskich struktur związku, a także klubu Tiger Łomża, którego kilku zawodników zaprezentowało się widzom w tzw. przedwalkach.

- Kibicom chcieliśmy zagwarantować emocje i dobry poziom, a po Irlandczykach można się spodziewać dobrego wyszkolenia i niezwykłej waleczności. Dla naszych zawodników to kolejne cenne doświadczenia, a dla szkoleniowców poglądowy materiał, co jeszcze trzeba doszlifować na miesiąc przed ostatnim turniejem kwalifikacyjnym do igrzysk w Paryżu. W zasadzie skład mamy ustalony, ale ostateczne decyzje zapadną po końcowych zgrupowaniach - wyjaśnił Zbigniew Maleszewski. Specjalne podziękowania skierował do publiczności, która wspierała bokserów walczących twardo, ale fair.

Z dobrej promocji miasta - główna część Gali była transmitowana na żywo w TVP Sport, przyjechało także z kraju wielu przedstawicieli środowiska pięściarskiego i kibiców - cieszyli się także prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i jego zastępca Piotr Serdyński, radni, reprezentanci miejskich firm i instytucji.

Dla bokserów z Polski i Irlandii Gala Suzuki Boxing Night miała przede wszystkim walory szkoleniowe związane z igrzyskami. Dla niektórych to etap przygotowań do Paryża, ale polscy pięściarze muszą jeszcze powalczyć o przepustki w Bangkoku. Niektórzy z reprezentantów, którzy tam pojadą walczyli w Łomży z gośćmi z Zielonej Wyspy, a kilku z kolegami z kadry. 

- Wolelibyśmy już mieć prawo startu, bo niełatwo będzie utrzymać szczytową dyspozycję od maja aż do igrzysk, ale musimy spróbować mówili zgodnie Oskar Safaryan marzący o debiucie olimpijskim oraz Damian Durkacz, który ma już doświadczenie z Tokio, ale chciałby wypaść jeszcze lepiej.

Jakub Straszewski to jeden z młodszych polskich zawodników, którzy pojadą do Tajlandii walczyć o igrzyska. Musi sprostać jeszcze dodatkowemu wyzwaniu.

-Zbijam wagę do niższej kategorii i dzisiaj to praktycznie moja pierwsza walka w tej nowej. To daje się na razie odczuć, ale nieźle się odnalazłem. Fajnie, że kolega z kadry postawił ciężkie warunki - przyznał medalista młodzieżowych mistrzostw świata. 

Polska ma przed turniejem w Bangkoku trzy kwalifikacje olimpijskie. Wszystkie wywalczyły panie. Nie było ich na ringu w Łomży, ale z Irlandkami zmierzyły się nadzieje kobiecego boksu. 

- W czasie pandemii tylko sale bokserskie były otwarte. Spróbowałam, to fajny sport i na razie zostaję - powiedziała Emilia Koterska. 

Irlandczycy potwierdzili w ringu opinię o niezwykłej waleczności i twardości. Tylko Oliwierowi Szotowi udało się już w pierwszej minucie znokautować rywala. W pozostałych pojedynkach bój był na ogół wyrównany, nawet gdy sędziowie jednoznacznie wskazywali lepszego. Biało - czerwoni wygrali 7 z 10 oficjalnych walk meczu Polska - Irlandia, goście - 3, czyli Polska zwyciężyła 14:6.

Wśród widzów byli m. in. posłanka Alicja Łepkowska-Gołaś oraz generał Marek Sokołowski, p.o. Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych (żołnierzami Wojska Polskiego są niektórzy z reprezentantów Polski w boksie). 

Dzień przed Galą, z udziałem m. in. wicemarszałka Marka Olbrysia, odbyło się spotkanie z prezentacją i oficjalnym ważeniem uczestników międzypaństwowego meczu, którzy podejmowali pierwszą próbę sił patrząc sobie uważnie w oczy. 

- Nasze województwo jest niezwykle gościnne i sportem stoi, bo jest to znakomita promocja. Wspieramy w tej kadencji sport, m. in. za sprawą unikalnego projektu Team Podlaskie. Mam cichą nadzieję, że gościom z Irlandii nie uda się pokonać naszych pięściarzy, ale za to spodoba im się województwo podlaskie - mówił wicemarszałek Marek Olbryś.

Gala 28. Suzuki Boxing Night w Łomży składała się z 10 oficjalnych pojedynków meczu Polska - Irlandia (8 męskich i 2 kobiece) oraz 4 walk reprezentantów Polski między sobą. 

Wyniki: 

Walki krajowe

Oskar Safaryan - Paweł Sajda (+92 kg) 2:1 

Jakub Straszewski - Rafał Perczyński (80 kg) 2:1 

Paweł Brach - Łukasz Dudziński (60 kg) 3:0

Nikolas Pawlik - Kacper Słomka (51 kg) 3:0

Polska - Irlandia 14:6

Oliwia Neufeld - Gemma Walsh (66 kg) 3:0

Elvir Karimov - Cody O'Reilly (63,5 kg) 3:0

Igor Piotrowski - Johnny Harty (60 kg) 0:3

Bartłomiej Rośkowicz - Aaron Donoghue (63,5 kg) 2:1

Paweł Sulęcki - Cahir Gormley (67 kg) 3:0

Oliwier Szot - Jamie Long (67 kg), wygrał Szot przez k.o. w 1 rundzie 

Emilia Koterska - Tiffany O'Reilly (70 kg) 3:0

Damian Durkacz - Matthew McCole (71 kg) 3:0

Bartosz Gołębiewski - Michael Nevin (75 kg) 0:3

Dawid Tkacz - Luke Walsh (86 kg) 0:3. 

 



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama