Przez lata komuniści usiłowali wykląć ich z pamięci Polaków, ale 1 marca Żołnierze Wyklęci powstają - to dzień tych, którzy po II wojnie światowej nie pogodzili się z reżimem sowieckim i chwycili za broń. Żołnierze Armii Krajowej i licznych organizacji niepodległościowego podziemia obchodzą dziś swoje święto.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” przypada 1 marca. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Ich ciała komuniści zakopali w nieznanym miejscu.
W Łomży jest kilka miejsc upamiętniających Żołnierzy Niezłomnych. Oprócz obelisku, przy którym odbyły się dzisiejsze uroczystości, to także pomniki „Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej Obwodu Łomżyńskiego” oraz „Żołnierzy Podziemia Narodowego Ziemi Łomżyńskiej” przy Szkole Muzycznej, tablica memoratywna upamiętniająca ofiary męczone i zamordowane przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w latach 1944 – 56 znajdująca się na budynku dawnego PUBP przy ul. Nowogrodzkiej 5. Dzięki oddolnym inicjatywom mającym na celu odkłamywanie komunistycznej propagandy i oddanie należytej pamięci bohaterom podziemia niepodległościowego w naszym mieście są również ulice Narodowych Sił Zbrojnych oraz mjr. Stanisława Cieślewskiego ps. Lipiec. Pięć rond otrzymało nazwy Żołnierzy Wyklętych: kpt. Antoniego Kozłowskiego ps. „Biały”, Stanisława Żochowskiego, mjr. Jana Tabortowskiego ps. „Bruzda”, por. Kazimierza Żebrowskiego ps. „Bąk” oraz Jadwigi Dziekońskiej ps. „Jadzia”.
Komentarze