Pomimo minusowej temperatury, i plaży pełnej śniegu atmosfera była naprawdę gorąca, a niektórzy mają w sercu prawdziwy ogień do pomagania.
WOŚP cieszy się ogromnym poparciem społecznym i co roku zbiera rekordowe sumy na wsparcie polskiego systemu ochrony zdrowia.
Tradycyjnie z orkiestrą , prowadząc morsom rozgrzewkę, gra Elżbieta Komorowska, instruktor Zumby, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół Katolickich, które również dołożyły swoje „trzy grosze” do zbiórki, jak większość łomżyńskich szkół. Z drobniaków powstało wielkie serce.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy łączy ludzi na całym świecie. Miliony ludzi działają w szlachetnym celu. WOŚP angażuje się w życie społeczne i jest tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Dlatego ludzie, którzy tą pomoc niosą, chętnie pojawiają się tam gdzie akurat gra orkiestra.
Morsy w Mundurach kąpiele wodne rozpoczęli w listopadzie. Są to systematyczne spotkania, a i na orkiestrowym morsowaniu nie mogło ich zabraknąć.
Morsowaniu towarzyszył ekstremalny bieg z przeszkodami czyli WOŚPOgeddon przygotowany przez Pawła Remiszewskiego z Akademii Sportu Medyk. Można było przejechać się quadem, zjeść i wypić coś ciepłego. Entuzjaści zimowych kąpieli mogli również skorzystać z sauny i bali z gorącą wodą. Podczas dnia pełnego atrakcji o bezpieczeństwo dbali strażacy z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Łomży. Odbył się również pokaz udzielenia pomocy poszkodowanemu, pod którym załamał się lód.
Pierwszy dzień Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami. Wielkimi krokami zbliżamy się do finału! Siema!
Komentarze