Film z 1966 roku pt."Powiększenie" był inspiracją do zorganizowania wernisażu czarno-białych fotografii Iwo Świątkowskiego. "Wieczór w Galerii" to świąteczne spotkanie ze sztuką. Film opowiadał o fotografie od pokazów mody, który robi karierę. Jest bogaty, egoistyczny i całkowicie przekonany, że praca czyni go nowoczesnym i światowym artystą. Dzisiaj aparaty na kliszę to do niedawna rzadki widok. Dziś wracają do łask.
Era cyfrowa i internet przyniosły ogromną rewolucję w fotografii. Nigdy wcześniej wykonywanie zdjęć i dzielenie się nimi nie było tak proste. Nie trzeba już czekać, aż zdjęcie zostanie wywołane, aby móc się nim cieszyć i w ogóle dowiedzieć się, czy się udało. Jednakże pomimo tych nieocenionych zalet cyfrowej fotografii, stare analogowe rozwiązania nie odeszły zupełnie w zapomnienie. Przekonali się o tym uczniowie państwowego liceum sztuk plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży.
O tym, że stare fotografie wciąż mają w sobie ogromną siłę i urok, których nie zapewni nowoczesna technologia przekonana jest córka autora wystawy, również uczennica liceum sztuk plastycznych specjalizacji fotografia i film
Obecnie ludzie rzadko kupują profesjonalne aparaty cyfrowe do robienia pamiątkowych zdjęć. Polegają na aparatach wbudowanych w smartfony, których jakość jest tak nawet bardzo dobra. Ale młode pokolenie ma tendencje do cofania się i odkrywania na nowo startych technologii. Można to zauważyć na przykładzie aparatów analogowych, które właśnie przeżywają swój renesans. Miejmy nadzieję, że nie będzie to tylko chwilowa moda Zapraszamy do Galerii Iwo świtkowskiego w Łomży przy ulicy Polowej 16 w lokalu nr 23 na II piętrze. Właśnie tu czas na chwilę się zatrzymał
Komentarze