Prace Konrada Srzednickiego cechuje liryczny ton i subtelny nastrój. Kierownik Galerii Sztuki Współczesnej Muzeum Północno – Mazowieckiego w Łomży – Karolina Skłodowska- od lat marzyła o wystawie z pracami Srzednickiego. Sławomir Zgrzywa, dzięki któremu powstała wystawa jest pasjonatem historii i miłośnikiem sztuki. Od 10 lat kolekcjonuje grafiki, rysunki i obrazy Konrada Srzednickiego urodzonego w ostatniej dekadzie XIX wieku w Wysokiem Mazowieckiem. Zainteresowanie kolekcjonera osobą wybitnego malarza i pedagoga wyrosło z pomysłu stworzenia słownika ludzi kultury związanych z ziemią łomżyńską. Na wernisażu pojawiła się żona zmarłego Artysty – Danuta Srzednicka. Wspomina go jako człowieka ciepłego. W swojej twórczości sięgał po znaki i symbole, które często nawiązywały do bogatego dziedzictwa kultury europejskiej. We wczesnych grafikach eksplorował życie miejskie, nie zapominając jednak o głębokim związku z naturą, zwłaszcza z pejzażem morskim. Fascynacja krajobrazem i harmonijnym współistnieniem ludzi i zwierząt, były stałym motywem w jego twórczości. Kompozycje budował spontanicznie, często pomijając kwestie przestrzenne. Dzięki temu osiągał efekt bajkowy.
Wystawę obejrzeć można w Galerii Sztuki Współczesnej Muzeum Północno – Mazowieckiego w Łomży.
Komentarze