Sala świetlicy wiejskiej w Czaplicach udekorowana specjalnie na tę okazję. Stoły uginały się od wspaniałych potraw, które gospodynie przygotowały z największą starannością. Wszystko to tworzyło atmosferę ciepła i serdeczności, typową dla spotkań w małych społecznościach wiejskich.
Uroczystość rozpoczęła się od powitania wszystkich gości przez przewodniczącą koła, Panią Kingę Szabłowską – Dobosz, będącą jednocześnie sołtyską wsi Kisiołki. Podkreśliła ona wagę tego wyjątkowego wydarzenia dla lokalnej społeczności., podziękowała za liczne wsparcie oraz zaangażowanie wszystkich członkiń Koła Gospodyń Wiejskich.
- Nasze stowarzyszenie łączy pokolenia - ludzi młodych z głową pełną pomysłów i ludzi doświadczonych życiowo, którzy służą dobrą radą i wsparciem. Jesteśmy jak most, który łączy przeszłość z teraźniejszością, a jednocześnie stanowi fundament dla przyszłości. To niezwykle ważne, abyśmy pielęgnowali tradycje, przekazując mądrość i doświadczenie młodszym pokoleniom - mówiła przewodnicząca KGW.
Na otwarciu obecny był Piotr Kłys, wójt gminy Łomża który nie krył radości z powodu powstania nowego koła.
– Cieszę się, że mieszkańcy chcą się integrować i tworzyć miejsca, w których będą mogli rozwijać swoje pasje i talenty - mówił gospodarz gminy Łomża.
Jak to jest w zwyczaju na tak wyjątkową uroczystość przychodzi się z prezentami. Następnie wszyscy zostali zaproszeni do skosztowania przygotowanych przez gospodynie potraw. Czekamy z niecierpliwością na dania popisowe KGW "Podlasianki znad Łomżyczki".
Komentarze