Zaczęło się od tego, że Leopold Szumowski z Wykowa kupił trąbkę. Grał na niej, gdy dostrzegł powód do alarmu, a jego żona pomagała waląc drewnianą warząchwią w wiadro. Tak, w latach 20. ubiegłego wieku, powstawała Ochotnicza Straż Pożarna (OSP) w Wykowie. W sobotę 9 września druhowie zaprosili gości na jubileusz 95-lecia swojej jednostki. Od wicemarszałka Marka Olbrysia i radnego Adama Wojciech Sekścińskiego otrzymali z tej okazji grawerton z podpisami całego zarządu województwa oraz prądownicę.
- Widzę tu wspaniały przykład współpracy samorządu gminy Kolno ze środowiskiem tej miejscowości oraz kwitnące "służbowe małżeństwo" OSP z Kołem Gospodyń Wiejskich. Wspólnie realizują swoje pasje. Przekazałem druhom wyrazy szacunku i uznania za tak wiele lat służby dla miejscowości i regionu kolneńskiego - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś, a radny Adam Wojciech Sekściński wyraził nadzieję na spotkania na stulecie OSP.
Jak stwierdził wójt gminy Kolno Józef Bogdan Wiśniewski, OSP w Wykowie wyróżnia się m. in. tym, że są w niej nie tylko mieszkańcy jednej miejscowości. I jeszcze przywiązaniem do służby. Wśród uhonorowanych podczas uroczystości strażaków byli druhowie nawet z 60-letnim stażem.
- Jednostka dysponuje w zasadzie wszystkim, czego potrzebuje do działania: jest bardzo dobra remiza, samochód. Zdobywamy co roku znaczące środki na wyposażanie i środki ochrony osobistej dzięki pomocy ministerstwa spraw wewnętrznych, urzędu marszałkowskiego, funduszu ochrony środowiska, różnego rodzaju fundacji i organizacji. To spotkanie jest okazją do podziękowania. Druhom z Wykowa dziękuję też za bardzo mądrą politykę kadrową, w której znaczące miejsce zajmuje szacunek dla seniorów i starania o nowych strażaków - mówił wójt Józef Bogdan Wiśniewski.
Prezes OSP Wykowo Waldemar Rybka przedstawił uczestnikom uroczystości historię jednostki, w której zapisał się m. in. epizod z trąbką i warząchwią.
- Gdy zapiał "czerwony kur" wszyscy mężczyźni ruszali na ratunek, a czasami też kobiety. Utworzona została w latach 20. tzw. warta, czyli nocne patrole, których wyposażeniem był kostur z dzwoneczkami - opowiadał prezes Waldemar Rybka.
Sojusz strażaków i mieszkanek Wykowa trwa do tej pory. W uroczystości wzięły udział panie z Koła Gospodyń Wiejskich (tworzy je 14 osób) w pięknych różowych sukniach, a z gorącymi życzeniami dla druhów pospieszyła przewodnicząca Urszula Gnatowska wyróżniająca się także wiankiem z kwiatów.
Życzenia i gratulacje przekazali strażakom także posłowie Kazimierz Gwiazdowski, Jarosław Zieliński i Stefan Krajewski, przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku i powiatowej w Kolnie, koledzy z zaprzyjaźnionych jednostek z Zaskrodzia, Zabiela i Czerwonego.
- Dziękujemy, że zawsze możemy na was liczyć - powiedział poseł Kazimierz Gwiazdowski
Grono druhów otrzymało odznaczenia i wyróżnienia za służbę.
Złotym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali Wiesław Truszkowski, Piotr Sylwester Szczech, Szczepan Wykowski, Andrzej Zduńczyk i Waldemar Rybka. Srebrnym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali druhowie: Karol Szumowski i Grzegorz Wykowski. Brązowym Medalem „Za Zasługi dla Pożarnictwa” odznaczeni zostali druhowie: Sławomir Brozio Michał Romatowski. Brązową Odznakę Honorową „Podlaski Krzyż Floriański” otrzymali druhowie Józef Szczech, Wojciech Szczech i Ireneusz Romatowski. Odznakę „STRAŻAK WZOROWY” otrzymali druhowie: Mateusz Banach i Wojciech Szczech. Odznaką „Za wysługę 60 lat” odznaczono trzech druhów: Józefa Szczecha, Wiesława Szumowskiego i Stefana Wykowskiego.
Odznaką „Za wysługę 45 lat” otrzymał druh Wojciech Szczech, a „Za wysługę 35 lat” odznakę otrzymali: Zbigniew Wiśniewski i Ryszard Kiełczewski, „Za wysługę 30 lat” uhonorowano Piotra Sylwester Szczecha, odznaką „Za wysługę 25 lat” otrzymali druhowie: Karol Szumowski, Wiesław Truszkowski i Waldemar Rybka, „Za wysługę 20 lat” odznaczono druhów: Grzegorza i Szczepana Wykowskic. Były także odznaki „Za wysługę 10 lat”, które trafiły do Sławomira Brozio i Michała Romatowskiego, a za „Za wysługę 5 lat” odznaczeni zostali druhowie Grzegorz Janicki, Piotr Konopka, Patryk Truszkowski i Mateusz Banach. Niemal wszyscy druhowie zostali tego dnia odznaczeni i przyjmowali gratulacje oraz podziękowania za ich bezinteresowną pracę na rzecz mieszkańców gminy Kolno.
Obecnie strażacy biorą udział nie tylko w gaszeniu pożarów, ale także uczestniczą w różnych akcjach ratowniczych związanych z wypadkami drogowymi, katastrofami, czy kataklizmami. Wykonują oni szczególnie ofiarną społeczną służbę, sumiennie i rzetelnie wypełniając swój strażacki etos wyrażający się zawołaniem: „Bogu na chwałę, Bliźnim na ratunek”.
Komentarze