Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 grudnia 2024 18:33
Reklama

Siedmiu Niezrównanych - kto zostanie Prezydentem?

"Cyfra siedem to liczba uważana za mistyczną, wyróżniającą się bogatą symboliką. W wielu mitologiach i religiach świata jest symbolem całości, dopełnienia, symbolizuje związek czasu i przestrzeni".

"Cyfra siedem to liczba uważana za mistyczną, wyróżniającą się bogatą symboliką. W wielu mitologiach i religiach świata jest symbolem całości, dopełnienia, symbolizuje związek czasu i przestrzeni". Takie słowa otwierają w internetowej Wikipedii tekst zawarty pod hasłem "Siedem".

Siódemka miała specjalne znaczenie dla starożytnych Sumerów, Egipcjan, Hetytów, Persów, antycznych Greków, Rzymian, Hebrajczyków, krajach islamu, Indiach, wśród Azteków, Gotów. Słowem dla niemal wszystkich ludów naszej planety. Przeważnie siódemka wiązała się z czymś pozytywny. Dlatego nowożytni łomżyniacy z radością dołączają do łańcucha kultur.

Bo siedmiu zostanie im przedstawionych w najbliższych tygodniach. Siedmiu mężczyzn (ciekawe czemu tylko mężczyzn?) dołoży wszelkich sił, by przekonać mieszkańców Łomży: - To ja jestem najlepszy.

W ustawowym terminie komisja wyborcza zarejestrowała siedmiu kandydatów na stanowisko prezydenta miasta. Według kolejności alfabetycznej są to:

Mariusz Chrzanowski (zgłoszony przez Prawo i Sprawiedliwość)

Mieczysław Czerniawski (Sojusz Lewicy Demokratycznej - Lewica Razem)

Wojciech Dzierzgowski (Polskie Stronnictwo Ludowe)

Piotr Grabani (Łomżyńska Wspólnota Samorządowa)

Marian Nieciecki (Nowa Prawica - Janusza Korwin-Mikke)

Jacek Piorunek (Platforma Obywatelska)

Sławomir Zgrzywa (Łomża Nasze Miasto)

Każdy z nich będzie starał się o poparcie mieszkańców Łomży swoim programem i osobistymi zaletami. Zanim jednak padną te poważne słowa proponujemy Naszym Czytelnikom zabawę.

Jedne z najbardziej znanych "siódemek" w kulturze masowej to disneyowskie Krasnoludki z baśni o Królewnie Śnieżce oraz "Siedmiu Wspaniałych" z filmu Johna Sturgesa z nieśmiertelną muzyką Elmera Bernsteina. Proponujemy wcielenie naszych łomżyńskich bohaterów w filmowe postacie według urody, cech charakteru, charakterystycznych zachowań czy powiedzonek.

Przypominamy poczet krasnoludków: Mędrek, Gburek, Śpioszek, Wesołek, Nieśmiałek, Apsik, Gapcio.

Jak widać wszyscy mają czyste ręce, a ponadto wiemy o nich, że lubią pracować, śpiewać i są wyśmienitymi opiekunami zagrożonych księżniczek. Czyli, wypisz - wymaluj, kandydaci na prezydenta Łomży.

 

Harry (Brad Dexter) Czerniawski - cały czas podejrzewa, że chodzi o coś więcej niż parę dolarów

 

Bernardo (Charles Bronson) Zgrzywa - twardziel o miękkim sercu

Chico (Horst Buchholz) Chrzanowski - najmłodszy, zapalczywy, brawurowy

Britt (James Coburn) Nieciecki - milczący, niezwykle niebezpieczny

Lee (Robert Vaughn) Dzierzgowski - elegancki i tajemniczy, musi coś udowodnić sobie i innym

Vin (Steve McQueen) Grabani - prawa ręka dowódcy, lojalny

Chris (Yul Brynner) Piorunek - pierwszy zgadza się podjąć obrony meksykańskiej wioski przed bandytami.

W filmowym pierwowzorze "Wspaniali" bronią meksykańskiej wioski przed bandą Calvery (Eli Wallach).

W wariancie obrony nadnarwiańskiego miasta wprowadzić jednak należy istotną modyfikację. Calverą jest dla każdego z naszych siedmiu kandydatów każdy z pozostałej szóstki.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Gość 28.10.2014 07:13
Wybieram LEE :)
Gość 23.10.2014 11:14
Ja też stawiam na Chico.
Gość 22.10.2014 17:57
stawiam na Chico Chrzanowskiego. II tura - strzeli w 10
Gość 22.10.2014 17:23
STAWIAM NA LEE. RESZTĘ JUŻ ZNAMY. TYLE RAZY PUDŁOWALI ŻE SZKODA PROCHU
Gość 21.10.2014 21:26
Siedmiu Wspaniałych!
Gość 21.10.2014 19:14
Szeryf powraca do Łomży.
Reklama