W całym kraju trwa zbiórka podpisów pod projektem ustawy, która ma zapobiegać "seksualizacji dzieci". Dokument przewiduje, że do każdego rodzica będzie należeć decyzja w sprawie tego, czy dziecko będzie zapoznawało się z takimi treściami w szkole. Do tej akcji czynnie włączyli się Rycerze Kolumba z Diecezji Łomżyńskiej. Chcą zebrać podpisy pod projektem ustawy dotyczącej ograniczenia niekontrolowanej aktywności w szkołach i przedszkolach stowarzyszeń oraz organizacji mogących rozpowszechniać treści niepożądane dla małoletnich.
- To obywatelski projekt, którego celem jest wzmocnienie pozycji rodziców w szkole w zakresie uczestnictwa ich dziecka w zajęciach prowadzonych przez organizacje działające na terenie szkoły. Udział w zajęciach będzie możliwy po uzyskaniu pisemnej zgody rodziców, a w przypadku ucznia pełnoletniego jego samego – wyjaśnia Wiesław Grala, Wielki Rycerz Rady Lokalnej Zakonu Rycerzy Kolumba w Łomży.
W projekcie ustawy, pod którym zbierane są podpisy także w Łomży, nie ma mowy o edukacji seksualnej, nie ma mowy o jakimkolwiek zakazie edukacji seksualnej. Edukacja seksualna w polskich szkołach jest, była i będzie, bo ona jest potrzebna na odpowiednim etapie rozwoju człowieka. Natomiast dyrektor szkoły lub placówki niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia od stowarzyszenia lub organizacji, zwraca się do rady szkoły lub placówki oraz do rady rodziców o wyrażenie opinii jednocześnie informując o zgłoszeniu właściwy organ nadzoru pedagogicznego oraz organ prowadzący szkołę lub placówkę.
- Nasza rada włączyła się w zbiórkę tych podpisów, bo jesteśmy praktykującymi katolikami. Do działań włączamy całe nasze rodziny, a naczelnymi zasadami, którymi się kierujemy to miłosierdzie, jedność, braterstwo i patriotyzm, czyli wartości, na których opiera się każda polska rodzina – mówił Zbigniew Brzósko, zastępca Wielkiego Rycerza Rady Lokalnej Zakonu Rycerzy Kolumba w Łomży.
Co to oznacza w praktyce? Fakt, że nie każda organizacja będzie mogła wejść - bez zgody rady rodziców i dyrektora szkoły - na teren placówki. Zdaniem inicjatorów kampanii nie może być tak, że każdy, komu wydaje się, że może pracować z młodzieżą, może rzeczywiście wejść do szkoły.
- W ten sposób chcemy chronić dziecko w czasie pobytu w szkole. W ramach kampanii zbierania podpisów chcemy uświadomić, jak ważna jest rola szkoły i rola rodzica w kształtowaniu i bezpieczeństwa, ale i jego podejścia do rzeczywistości cywilizacyjnej - dodaje Wiesław Grala.
Nad obywatelską inicjatywą ustawodawczą pieczę objęła marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która konsultuje przebieg prac z ekspertami, nauczycielami, przedstawicielami organizacji pozarządowych i samorządowcami. Aby projekt obywatelski mógł zostać złożony w Sejmie, musi podpisać się pod nim 100 tysięcy osób. Podpisy w Łomży można składać do 10 lipca w kancelarii parafii katedralnej pw. Św. Michała Archanioła.
Komentarze