Łomżyńskie Amazonki przekonywały, jak ważne są badania profilaktyczne piersi. Kadra i studenci Pielęgniarstwa oraz Dietetyki dołożyli swoją cegiełkę praktycznych porad, badań, konsultacji dietetycznych i pielęgniarskich. Bo o zachorowalności na nowotwory w dużym stopniu decydują dieta oraz styl życia. Promując dobre nawyki możemy zejść ze ścieki prowadzącej do chorób, poprawić jakość własnego życia i cieszyć się zdrowiem oraz dobrym samopoczuciem.
Oficjalnego otwarcia wydarzenia zorganizowanego w Centrum Katolickim przy parafii pw. Krzyża Świętego w Łomży dokonała członkini Stowarzyszenia Kobiet z Problemem Onkologicznym w Łomży, Jolanta Jałowiecka.
- Mamy tu wielu przyjaciół, którzy zaszczycili nas swoją obecnością. Jest wiele stoisk, z których dzisiejsi goście mogą korzystać. Są pielęgniarki, lekarze, aby wykonywać badania i udzielać konsultacji na temat tego jak prawidłowo mierzyć ciśnienie czy jak prawidłowo dokonywać pomiaru cukru. Wszystko dla naszych Pań. Jesteśmy dla wszystkich, którzy tego potrzebują – mówiła Jolanta Jałowiecka.
Profilaktyka chorób nowotworowych wymaga prowadzenia zdrowego stylu życia i regularnego wykonywania badań. To niewiele, biorąc pod uwagę jak dużo korzyści przynosi. Stowarzyszenie Amazonek wspiera i przypomina o tym, aby dbać o zdrowie.
- Od samego początku, nasze założycielki chciały pomagać osobom z niepełnosprawnością, czyli kobietom, które przeszły leczenie onkologiczne. Drugim założeniem jest działanie profilaktyczne. To szczególnie ważne w tym okresie popandemicznym. Federacja, która wiąże wszystkie Kluby ”Amazonek”, chciała wyjść z inicjatywą do kobiet w tym pięknym dniu, Dniu Mamy – tłumaczyła członkini Stowarzyszenia Kobiet z Problemem Onkologicznym w Łomży, Barbara Porwoł.
Łomżyńskie ”Amazonki” wspierają wszystkie Panie z problemem onkologicznym. Często wymieniają się doświadczeniami, rozmawiają, ”podnoszą na duchu”. Nastawienie psychiczne to bardzo ważny aspekt przy walce z każdą chorobą, szczególnie nowotworową.
- Dowiedziałam się od koleżanek że tutaj istnieje taka grupa. Bardzo jestem zadowolona. Spotykamy się raz w miesiącu. Czasami jeśli trzeba, to i częściej. Jest bardzo dużo pozytywnych komentarzy i zdobyty informacji, które potrzebne są nam w życiu – dzieliła się swoim doświadczeniem, Janina Bacławska.
- Do stowarzyszenia dotarłam dosłownie miesiąc lub dwa po operacji. Jeszcze w trakcie chemioterapii. I dobrze, że dotarłam, bo jednak to mi pomogło przetrwać najgorsze chwile. Jakimś cudem udało mi się przeżyć, chociaż miałam dwa raki w jednej piersi. Statystycznie nie powinnam już żyć. No, ale żyję. Może dlatego, że znalazłam się w stowarzyszeniu. Nie załamałam się przede wszystkim. Nasza przewodnicząca powiedziała, że mamy napisać opowiadania na temat swojej choroby, na temat swoich przejść. No i między innymi jest to również moje opowiadanie, w którym się podpisałam w ogóle innymi imieniem, bo to było zbyt osobiste. Nie chciałam żeby było już tak wprost wiadomo, że to jestem ja - dzieliła się z kolei swoimi wspomnieniami Pani Krystyna.
Podczas spotkania była możliwość wykonania pomiaru cukru, ciśnienia, uzyskania porady dietetycznej czy konsultacji z onkologiem. Członkinie Stowarzyszenia Kobiet z Problemem Onkologicznym w Łomży odśpiewały również swój hymn.
Rak piersi zdiagnozowany we wczesnym stadium może być niemal w 100 proc. wyleczalny. Kluczową kwestią jest wczesne wykrycie choroby, dlatego należy regularnie samobadać piersi oraz wykonywać USG lub mammografię. Warto także zrobić badanie genetyczne. Geny BRCA1 i BRCA2 są głównym "strażnikiem" w tkankach piersi i jajników. Osoby będące nosicielami mutacji są bardziej zagrożone wystąpieniem raka piersi lub / i jajników – ryzyko zachorowania wynosi ok. 80% na raka piersi i 40% na raka jajnika-jajowodu-otrzewnej. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, z mutacją BRCA1, BRCA2 mogą być narażeni na zwiększone ryzyko wystąpienia innych typów nowotworów: czerniaka, raka trzustki, żołądka i przełyku.
Komentarze