– Poza normalnym porządkiem Mszy świętej dochodzą elementy bardzo istotne i też bardzo wzruszające, kiedy kandydaci do święceń leżą krzyżem na posadzce, a cały kościół wtedy śpiewa Litanię do Wszystkich Świętych upraszając o wstawiennictwo nad tymi dwoma kandydatami, którzy mają być wyświęceni, czy ustanowieni prezbiterami Kościoła Łomżyńskiego - mówi ks. Robert Bączek, rektor łomżyńskiego seminarium. Drugi taki wzruszający moment to już jest sam gest nakładania rąk, przez który kandydat do święceń staje się już wyświęconym prezbiterem dodaje rektor łomżyńskiego seminarium .
Neoprezbiterzy będą mogli od tej pory sprawować Eucharystię, spowiadać oraz posługiwać sakramentem namaszczenia chorych. Tegoroczni kandydaci do święceń pochodzą ze Stawisk i z Zambrowa. Swoją pierwszą Mszę Świętą odprawią w rodzinnych parafiach w niedzielę.
Komentarze