Pola właśnie kwitną. W całym województwie powoli pojawiają się piękne, żółte żonkile. Wyrosły z kilku tysięcy cebulek zasadzonych jesienią, głównie przez szkoły i przedszkola uczestniczące w akcji. Żonkil to międzynarodowy symbol nadziei. Udział w kampanii to jednak nie tylko symbole, a realne wsparcie hospicjum.
- W kampanii udział bierze aż 108 placówek, co nas bardzo cieszy. Prowadzimy lekcje o wolontariacie w szkołach, a także pogadanki w przedszkolach, gdzie dzieci otrzymują książeczki-kolorowanki o pomaganiu. Placówki organizują kiermasze, zbiórki artykułów higienicznych i inne akcje na rzecz hospicjum – mówi dr Eryk Latoch, wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”. – Środki z Narodowego Funduszu Zdrowia pokrywają część potrzeb naszych pacjentów, skąd m. in. konieczne są takie akcje, by zapewnić im odpowiednią opiekę. Podopiecznych aktualnie jest 34. To ponad nasze założenia, ale nikomu nie odmawiamy przyjęcia do hospicjum. Moglibyśmy naszą działalność rozszerzyć, mamy na to pomysły, ale na razie brakuje na to środków – dodaje dr Latoch.
W Galerii Veneda, w sobotę (22 kwietnia 2023 roku) kwestować będą uczniowie Zespołu Szkół Akademickich, Szkoły Podstawowej w Olszynach i uczniowie z Bursy nr 3. W planie jest nie tylko zbiórka pieniędzy, ale także kiermasz ciast (o 11.30), a w samo południe… pokaz musztry.
Warto odwiedzić to miejsce i wesprzeć podopiecznych Hospicjum dla Dzieci. Około 1/3 z nich mieszka na Ziemi Łomżyńskiej. Do każdego domu nieuleczalnie chorego dziecka regularnie dojeżdżają lekarz, pielęgniarka, fizjoterapeuta, psycholog, pracownik socjalny i asystentka rodziny. W dziecięcych pokojach znajduje się też niezbędny, medyczny sprzęt, dostarczony przez Fundację „Pomóż Im”.
Główna kwesta to umowny finał akcji. Umowny, bo wydarzenia w placówkach edukacyjnych planowane są jeszcze w maju i czerwcu. Zbiórka miała też swój niezwykły prolog. Wolontariusze z Bractwa Młodzieży Prawosławnej Diecezji Białostocko-Gdańskiej podczas kwesty w parafiach zebrali ponad 24 tysiące złotych.
- To jest dla mnie niezwykłe, to, że co roku chętnych do uczestnictwa w naszej akcji jest więcej. Ja sama, gdy dołączyłam do Fundacji 7 lat temu, myślałam o zdobyciu o punków za wolontariat. Nie sądziłam wtedy, że to tak niesamowite miejsce i, że pomaganie innym sprawi mi tyle radości – mówi Natalia Aleksiejuk.
W weekend wolontariusze wyruszą na poszukiwanie dobrych serc. Poza Łomżą spotkać ich będzie można m. in. w Białymstoku, Bielsku Podlaskim, Ogrodniczkach, Supraślu czy nawet Piszu.
Komentarze