W tym roku majówkę – 1 maja wypada w poniedziałek – rozpocznie poprzedzający ją weekend: 29 i 30 kwietnia. To już na dzień dobry wydłuży nam o 2 dni majowy wypoczynek. Jeśli dodatkowo weźmiemy 2 dni urlopu – 4 i 5 maja (czwartek i piątek) – to nasza majówka razem z kolejnym weekendem wydłuży się do 9 dni.
Tak długa majówka wymaga solidnego zaopatrzenia naszych lodówek. Przygotowania najlepiej zacząć jeszcze przed 1 maja, bo wtedy sklepy będą normalnie otwarte.
Co więcej, 30 kwietnia wypada niedziela handlowa.
Właściciel za kasą
1 maja (Święto Pracy) i 3 maja (Święto Konstytucji) to dni ustawowo wolne od pracy. Zrobienie zakupów będzie utrudnione, bo w tych dniach sklepy dużych sieci handlowych będą zamknięte. Na szczęście na klientów będą czekały:
- Żabka,
- Carrefour Express,
- Lewiatan,
- sklepy osiedlowe.
Tyle że będą one czynne tylko w sytuacji, gdy za kasą stanie ich właściciel. Informacje o godzinach otwarcia będą dostępne na ich stronach internetowych.
Sklepy normalnie otwarte
2 maja, czyli Dzień Flagi, nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy, ale wiele firm czy urzędów tak go właśnie traktuje. I w większości pracodawcy nie zmuszają tego dnia swoich podwładnych do pracy. W najgorszym wypadku zawsze można wziąć urlop.
Dobra wiadomość jest taka, że 2 maja możemy bez nerwów uzupełnić zapasy, bo sklepy będą wtedy otwarte jak w każdym dniu roboczym. Dodatkowa korzyść jest taka, że mogą nas kusić majówkowymi promocjami. Warto je śledzić, żeby trochę przyoszczędzić na majówkowym szaleństwie.
Następną okazja na wydłużenia weekendowego wypoczynku czeka 8 czerwca, czyli w Boże Ciało, które zawsze wypada w czwartek. Po wzięciu dnia wolnego w piątek 9 czerwca wydłużymy nasz weekend do 4 dni.
Komentarze