Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:28
Reklama

Czas na zmianę opon. Cenowy szok się powtórzy?

Marzec to dla kierowców to czas na wymianę opon z zimowych na letnie. Niektórzy już to zrobili, inni jeszcze czekają. A kiedy powinniśmy to zrobić?

Nie ma konkretnych przepisów, które precyzowałyby, kiedy wymieniać opony w samochodach. Dotyczy to nie tyko zmiany z zimowych na letnie, ale także z letnich na zimowe. Dlatego przy wymianie i określeniu terminu trzeba zdać się na ekspertów i producentów samochodowego ogumienia.

Latem na zimowych

Termin wymiany opon zależy od pogody. Należy z tym poczekać, aż aura się ustabilizuje i nie będzie gwałtownych skoków temperatury. Co do wymiany opon na letnie to przyjmuje się, że średnia dobowa temperatura powinna przekroczyć 7 stopni Celsjusza. W Polsce najczęściej dzieje się tak na przełomie marca i kwietnia.

– Ubiegłoroczne lato przejeździłem na zimowych – mówi nam pan Szymon. I przyznaje, że nie była to najlepsza decyzja. Dlaczego więc ich nie wymienił?

– Nie miałem czasu i dlatego zostałem na zimowych – odpowiada. – Wielkiej różnicy w jeździe nie odczułem, ale przyznaję, że zimowe latem „tłukły”. W samochodzie było głośno. Zdarzało się też, że na mokrej nawierzchni nie czułem się w 100 procentach pewnie. I sądzę, że trochę te opony zniszczyłem – dodaje.

Opony wielosezonowe

Właśnie, opony zimowe i letnie mają inne właściwości. Guma robi się miękka w innych temperaturach, a to wpływa na komfort jazdy, tempo zużywania się opony i bezpieczeństwo. Fachowcy dowodzą, że samochód na zimowych oponach latem – przy prędkości 100 km/h – zahamuje nawet 16 metrów dalej niż stałoby się to na letnich.

Są także kierowcy, którzy wybierają opony wielosezonowe. Nie trzeba ich wymieniać, ale eksperci nie są do nich przekonani. Twierdzą, że sprawdzają się zarówno zimą, jak i latem, ale sprawują się w obu warunkach średnio.

Ceny opon. Czego sie spodziewać?

Ubiegły rok był dla kierowców trudny. Przez rosnące ceny towarów i usług także koszt wymiany opon poszedł w górę.

Tak samo zresztą było z oponami. O ile wcześniej komplet kosztował ok. 1 tys. zł, to po podwyżkach trzeba było zapłacić 1,3-1,4 tys. zł. Ale to nic w porównaniu z ogumieniem do SUV-ów, bo opony do takich aut stały się koszmarnie drogie (nie do wszystkich marek i modeli). Ceny kompletu opon do takich samochodów poszły w górę nawet o 1 tys. zł.

Jak będzie w tym sezonie? Pani Dominika właśnie kupiła komplet nowych opon do osobowego hyundaia.

– Zapłaciłam niecałe 1100 zł. To markowe opony, znanej firmy, ale ze średniej półki. Rok produkcji 2022. Były też w sprzedaży nowe, ale dużo starsze. Nawet z 2015 roku – mówi kobieta.


 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama