Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 18:38
Reklama

Opłatek w Skansenie Kurpiowskim w Nowogrodzie

Ogień trzaskający w kominku wielkiej izby drewnianego dworu, zapach ryby, grzybów, kapusty i ciasta przygotowanych na domowe sposoby, białe opłatki. Pierwsze wigilijne spotkanie w Muzeum - Skansenie Kurpiowskim im. Adama Chętnika w Nowogrodzie po przejęciu prowadzenia tej placówki przez Województwo Podlaskie odbyło się w piątek, 16 grudnia, z udziałem wicemarszałka Marka Olbrysia.
Opłatek w Skansenie Kurpiowskim w Nowogrodzie

Autor: UMWP

-To miejsce i chwila kierują nas ku wspaniałej idei dziedzictwa kurpiowskiego regionu. Dziękuję przede wszystkim, że przeszliście przez trudne dla skansenu czasy i ocalaliście na wszelkie możliwe sposoby tę historyczną substancję. Rozmawiałem z kilkoma osobami, które przepracowały tu długie lata chroniąc to dobro narodowe i będzie dla mnie zaszczytem możliwość dalszej współpracy z wami. Mam nadzieję, że czeka nas dużo lepsza przyszłość -  powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.

 

W bardzo osobistym wystąpieniu nawiązał do swoich kurpiowskich korzeni, do dziadka, który współpracował  z twórcą skansenu, Adamem Chętnikiem, babci - znanej w regionie śpiewaczki.  

- Pracy tutaj proszę nie traktować tylko "ekonomicznie", chociaż i to się będzie zmieniało na lepsze. Wiem, że macie w sercu troskę  o to, co się tu dzieje. Kiedyś ludzie wstydzili się  kurpiowskich korzeni, teraz to żywa i inspirująca kultura, a nas nikt nie zwolni z obowiązku dbania o to, co pozostawimy  następnym pokoleniom. Nasze dzieci i wnuki kiedyś z dumą będą opowiadać, że dziadek czy babcia pracowali tutaj, zostawiali ślad swojego serca. O to was bardzo proszę, bo jestem stąd - mówił Marek Olbryś deklarując swoje mocne wsparcie osobiste i całego samorządu dla planów rozwoju placówki i nadania jej blasku. - To nie tylko sentyment, ale także interes Nowogrodu i jego mieszkańców, powiatu łomżyńskiego, całego województwa. Nie chcemy, aby była to placówka taka sama jak te w Wasilkowie czy Ciechanowcu, ale odrębna, mająca swój klimat, którego nikt na świecie nie ma - dodał wicemarszałek życząc pracownikom skansenu satysfakcji z wykonywanej pracy.

Jak przypomniał dyrektor placówki Juliusz Jakimowicz, Skansen Kurpiowski w Nowogrodzie to drugie najstarsze w Polsce muzeum na wolnym powietrzu. Już niedługo będzie mogło świętować stulecie.  

- Święta Bożego Narodzenia były bardzo godnie spędzane na Kurpiach. Staramy się  sie być wierni tej tradycji. Muzeum jest nadal w fazie organizowania na nowo Jest dużo zaległości, dużo do wyprostowania, ale to był dobry ruch samorządu województwa. Kultura kurpiowska jest ważną częścią dorobku kulturowego całego województwa, a my swoją pracą postaramy się wykazać jakie jest tu rzeczywiste bogactwo i jak piękne jest to miejsce na mapie regionu - podkreślał dyrektor Juliusz Jakimowicz.

W wigilijnym spotkaniu wzięli udział niemal wyłącznie pracownicy Muzeum. Drugim, obok wicemarszałka Marka Olbrysia, z gości był burmistrz Nowogrodu Grzegorz Palka. 

- Osobiście bardzo się cieszę. Dla nas to wyjątkowy rok z przejęciem skansenu przez marszałka pod swoje skrzydła. Nowogród się dzięki temu zmieni. Dziękuję za ten rok ciężkiej pracy i wszystkie poprzednie. Gdyby nie wasze starania, dawno by już nic tu nie było - mówił  burmistrz. 

Nie zabrakło podczas spotkania świątecznych podarunków. Wicemarszałek Marek Olbryś obdarował pracowników skansenu koszem wiktuałów, a w rewanżu otrzymał od nich kurpiowska wycinankę, na której pojawił się także żubr nawiązujący do logo województwa, choć bez wielobarwnych pikseli. 



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama