- Moim zadaniem jest troska o system dróg wojewódzkich. Bardzo sobie cenię współpracę z takimi powiatami i gminami, z którymi możemy spinać komunikacyjne powiązania lokalne z wojewódzkimi i krajowymi. Dla mieszkańców to po prostu potrzeby i wygoda codziennego życia i pracy - dojazdy do lekarzy, szkół, po zaopatrzenie domowe i dla gospodarstw rolnych. To było bardzo trudne zadanie inwestycyjne w otulinie Biebrzańskiego Parku Narodowego, na podmokłych terenach - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Skalę trudności podkreślał także burmistrz Adam Niebrzydowski.
- Problemów było niesamowicie dużo. To teren torfowo - murszowy. W dodatku półtora roku temu doszło tutaj do nawałnicy, która zatopiła praktycznie całą wioskę, przed wykonaniem drogi musieliśmy wykonać meliorację. Udało się. Powstał odcinek blisko 1,5 kilometra, koszty wniosły prawie 2,4 miliona złotych, z których 80 procent to dotacja z Funduszu Dróg Samorządowych. Zostały nam tu w Brzostowie jeszcze dwie uliczki nad samą Biebrzą - mówił burmistrz Adam Niebrzydowski.
Jak dodał dziękując sprzymierzeńcom parlamentarnym, rządowym i samorządowym za pomoc w dziedzinie inwestycji i starań o fundusze, to 18 odcinek dróg w gminie w tej kadencji, a w przyszłym powinien być finał prac na kolejnych 10.
Poseł Kazimierz Gwiazdowski jest mieszkańcem sąsiedniej gminy Radziłów.
- Przyjeżdżałem tu ponad 30 lat temu i jeszcze niedawno. Wszystko tu było w opłakanym stanie - kocie łby, dziury, błoto, ciężko było przejść z domu do domu. No i mamy poprawę bezpieczeństwa i w ogóle dostępności Brzostowa - tłumaczył Kazimierz Gwiazdowski.
Gratulacje władzom gminy i mieszkańcom przekazał także starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski. W ceremonii otwarcia drogi wyłożonej kostką (- Jest sporo tańsza, a sołectwa trochę jej zgromadziły - wyjaśnił burmistrz) sporą grupą wzięli udział mieszkańcy Brzostowa.
- Każdy jest szczęśliwy, poprawił się komfort życia. Można wyjść z dziećmi na rower, przedtem nie było to możliwe. Wieś się trochę wyludnia, ale mamy już nawet mieszkańców z Polski, co dobrze wróży, a i innym ze świata będzie łatwiej trafić - powiedział Waldemar Trzaska, sołtys wsi Brzostowo.
Komentarze