- W sposób szczególny przeżywam tę uroczystość, bo urodziłem się nieopodal i tu kształtowałem się wśród niewzruszonych tradycji wiary i rodziny, które potem starałem się realizować w Solidarności na podstawie nauki społecznej Kościoła. Ten etos noszę w sobie i jestem z tego dumny. Z wartościami dojdziemy daleko i wysoko i - bez obłudy - będziemy dobrymi ludźmi. W imieniu zarządu województwa podlaskiego bardzo wam dziękuję, drodzy rolnicy i zapewniam o opiece samorządu nad gminą Miastkowa - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś, któremu towarzyszyła małżonka Bogumiła.
Święto w Miastkowie rozpoczęła polowa msza święta w otoczeniu Gminnego Ośrodka Kultury, którą celebrował proboszcz parafii Matki Boskiej Różańcowej Czesław Dygan.
- Dożynkowym dziękczynieniem, ale też zabawą nawiązujemy do tradycji naszych praojców. Bo, mimo wszelkich przeciwności, mamy chleb przygotowany przez naszych starostów, którym może się nakarmić każdy. To ważne, zwłaszcza dziś, gdy w ojczyźnie naszej panoszy się egoizm, gdy coraz więcej jest takich, którzy zapominając o wymowie chleba, nie chcą się podzielić nim z innymi, a jak najwięcej zatrzymać dla siebie. Widzimy czym jest chleb dla całego świata, gdy zamknięte zostało przez władze rosyjskie Morze Czarne i nie można dowieźć ziarna z tego spichlerza jakim jest Ukraina do krajów, gdzie jest wyczekiwany - mówił kapłan.
Swoje słowa proboszcz Czesław Dygan przekształcił w praktykę dzieląc dożynkowy bochenek wraz ze starostami dożynek Anną i Kazimierzem Siemińskimi dożynkowy bochen przygotowany przez mieszkańców Zaruzia (podobnie jak okazały wieniec, który będzie reprezentował gminę na dożynkach diecezji łomżyńskiej w Zuzeli). Do tradycji Święta Dziękczynienia za plony nawiązywały w Miastkowie także dary przygotowane przez mieszkańców pozostałych miejscowości: kosze owoców czy ciasta.
- Dzięki pracy rolników co dzień trafia na nasze stoły ten chleb, dar ziemi, która jest ostroja polskości i nasze wspólnej tożsamości podstawą - mówił wójt Miastkowa Kazimierz Górski.
Wśród uczestników był m. in. także starosta łomżyński Lech Marek Szabłowski oraz przedstawiciele samorządowych instytucji.
Po zakończeniu uroczystości religijnych wójt Kazimierz Górski zaprosił mieszkańców na dożynkowy piknik z przysmakami dzieła kół gospodyń wiejskich, muzyką i atrakcjami dla dzieci.
Komentarze