W badaniu Yanosika, które opisał Infor, aż 90 proc. właścicieli warsztatów zadeklarowało wzrost cen ich usług. W ponad 30 proc. przypadków cenny wzrosły od 10 do 15 proc. W jednej czwartej przypadków – od 20 do 25 proc. Niektórzy właściciele deklarowali nawet 30-procentową podwyżkę.
Jak obniżyć koszt serwisu?
Właściciele używanych samochodów część prac serwisowych mogą np. wykonywać we własnym zakresie. Większy wybór mają osoby, które chcą kupić nowy pojazd. Bo w takim przypadku – po pierwsze – mogą zdecydować się na pakiety serwisowe oferowane przez producentów. W tym przypadku pakietem może być objęty tylko podstawowy serwis olejowy. Istnieje jednak możliwość rozszerzenia pakietu o dodatkowe procedury.
Pakiet serwisów podstawowych na ogół nie jest drogi. Np. w przypadku skody kosztuje kilkaset złotych, a w przypadku volkswagena 1500 zł. Jednak pełen pakiet trzeba już liczyć w tysiącach złotych.
Wynajem długoterminowy
Co w tej sytuacji może zrobić zainteresowany kupnem auta klient? Wybrać wynajem długoterminowy. Taki kontrakt trwa od 12 do 48 miesięcy. W tym czasie nie zmieni się wysokość raty, a do tego koszty serwisu czy ubezpieczenia samochodu ponosi firma, która jest właścicielem pojazdu.
– Po szkodzie lub awarii naprawiany samochód trafia do autoryzowanego serwisu współpracującego z firmą leasingową. To przyspiesza naprawę i eliminuje ryzyko zawyżonych opłat czy braku gwarancji za usługi serwisowe. Kierowca otrzymuje poza tym auto zastępcze – mówi o zaletach takiego rozwiązania Kamil Klukowski z Automarket.pl, cytowany przez Infor.
To pokazuje, że wbrew powszechnej opinii posiadanie samochodu nie zawsze najbardziej się opłaca.
Komentarze