Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 grudnia 2024 20:26
Reklama

Hiszpański sukces Filharmonii Kameralnej w Łomży [FOTO]

Pośród burzy oklasków i po aż 4 bisach Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego w Łomży schodziła ze sceny po koncercie wieńczącym 41. festiwal Setmana Internacional de Musica de Cambra w Montserrat w Hiszpanii.

Koncert odbył się w sobotę 23 lipca 2022 w samym centrum Montserrat, na Plaça l'Esglèsia, który szczelnie wypełniła publiczność. Występ łomżyńskich filharmoników, który zamykał trwający od 18 lipca 2022 festiwal, poprzedziły koncerty zespołów z Hiszpanii, Francji, Włoch i Niemiec.

Nasz repertuar w całości składał się z dzieł muzyki polskiej. Zdecydowałem, że właśnie rodzimą twórczość powinniśmy zaprezentować hiszpańskiej publiczności – mówi Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor Filharmonii Kameralnej w Łomży.

Orkiestra rozpoczęła koncert od muzyki polskiego baroku: Tamburetty Adama Jarzębskiego i Symphonii de Nativitate Anonima Polskiego; był także utwór polskiego klasycyzmu – Divertimento Macieja Radziwiłła. Ale większą część koncertu wypełniła muzyka romantyczna autorstwa Fryderyka Chopina i Henryka Wieniawskiego.

- Pierwszą solistką była japońska pianistka Nao Mieno, która zaprezentowała fenomenalną interpretację dwóch dzieł Chopina: Andante spianato i Wielkiego Poloneza Es-dur op. 22 oraz Fantazję na tematy polskie A-dur op. 13, po której bisowała Nokturnem Es-dur op. 9 nr 2 – relacjonuje Mateusz Goc z łomżyńskiej filharmonii.

W roli solisty wystąpiła również koncertmistrzyni łomżyńskiej orkiestry Izabela Bławat-Leofreddi, która brawurowo wykonała słynnego Kujawiaka Wieniawskiego. Na zakończenie zabrzmiał kolejny utwór tego kompozytora – Dudziarz w opracowaniu na orkiestrę smyczkową, w którym zaprezentowali się Łomżyńscy Filharmonicy pod batutą Jana Miłosza Zarzyckiego.

Po gromkich oklaskach orkiestra musiała czterokrotnie bisować, a na sam koniec zagrała Oberka Romualda Twardowskiego, po którym opuszczała scenę pośród owacji na stojąco.

Publiczność reagowała entuzjastycznie. Bisowaliśmy czterokrotnie, a brawa trwały nawet wtedy, gdy orkiestra już schodziła z estrady. Słuchacze wcale nie byli zmęczeni, choć była już prawie 1:00 w nocy. Na koniec burmistrz Montserrat powiedział, że koniecznie musimy przyjechać w przyszłym roku! – podkreśla dyrektor Zarzycki.

Warto podkreślić, że miasta Łomża i Monsterrat ściśle ze sobą współpracują, bowiem w lipcu bieżącego roku dzięki projektowi "Erasmus + Sounding Dreams of Europe" nadzorowanym przez Departament Kultury i Projektów Europejskich hiszpańskiej Agencji Narodowej, grupa muzycznie i wokalnie uzdolnionej młodzieży z Łomży gościła w Montserrat, biorąc udział w wielu ciekawych warsztatach.


 


 



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama