- Piłka nożna to piękny sport. Nadal jednak wymagający popularyzowania w wersji kobiecej. Niezbyt często miałem okazję obserwować mecze pań, ale od razu zwróciłem uwagę na wyszkolenie techniczne, taktykę, waleczność utrzymywaną w ryzach fair play. Wszystkim, którzy pracują dla rozwoju tej dyscypliny, czyli zawodniczkom, ich rodzicom, trenerom, działaczom i przyjaciołom GKS Forty serdecznie dziękuję. Będziemy wspierać klub, bo sport to wychowanie młodych ludzie, które bardzo przyda im się w życiu - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Prezesowi Fortów Stanisławowi Chaberkowi wręczył grawerton z podpisami całego zarządu województwa oraz symboliczny czek na 25 tysięcy złotych. To dofinansowanie dla klubu, który otrzymał także z urzędu marszałkowskiego 8 tysięcy na organizację konferencji szkoleniowej, która odbyła się przed jubileuszowa galą. W województwie podlaskim są zaledwie trzy ośrodki, w których rozwija się kobieca piłka nożna - dwa w Białymstoku i właśnie Forty.
- Do Piątnicy przyjeżdżam do przyjaciół, którzy od 20 lat współtworzą historię piłki nożnej na Podlasiu. W Fortach praca z młodzieżą jest poukładana od samego fundamentu, od dołu do góry, zachowana jest ciągłość selekcyjna. Na efekty trzeba poczekać, ale już widzę sukcesy: zawodniczki są zadowolone, chcą grać i wszystkie wywodzą się z tego regionu - z podziękowaniami i gratulacjami pospieszył Sławomir Kopczewski, prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej.
W Gminnym Klubie Sportowym Forty Piątnica już kilka lat temu zapadła decyzja, że nie będzie piłki nożnej chłopców. Seniorski zespół rywalizuje w trzeciej lidze z zespołami z Mazowieckiego, Łódzkiego i Warmińsko- Mazurskiego. Jest w zespole Gabrysia Piszczatowska, prawdopodobnie najstarsza czynna zawodniczka w Polsce. W jej imieniu specjalny upominek odebrała córka, Małgorzata, która gra u boku mamy. Są też w Fortach cztery grupy dziecięce i młodzieżowe (łącznie około 100 zawodniczek z Piątnicy, Łomży, powiatu łomżyńskiego i kolneńskiego). O każdej z nich opowiadali trenerzy, a reprezentantki (i Filip, męski "rodzynek" wśród najmłodszych) otrzymały pamiątkowe podarunki. Podczas jubileuszowego spotkania i konferencji szkoleniowej najliczniej reprezentowane były dziewczynki z grupy orliczek, które pod okiem doświadczonych szkoleniowców odbywały zajęcia warsztatowe, np. dotyczące prawidłowej rozgrzewki.
- Jesteśmy dumni z działalności jedynego w powiecie klubu żeńskiego i wzmacniania kobiecego pierwiastka w sporcie. Forty otrzymały już dwa lata temu sportową nagrodę starosty łomżyńskiego, a tym razem wygospodarowaliśmy w naszym budżecie 4500 złotych na zakupy sprzętu - powiedziała wicestarosta Maria Dziekońska.
Życzenia, gratulacje i podziękowania przekazali także wójt Piątnicy Artur Wierzbowski, podkreślając, że gmina stworzyła infrastrukturę sportową, w tym piłkarską, wokół szkoły oraz Krzysztof Kozicki, pierwszy prezes Fortów i były wójt, który wskazał na jednego z głównych bohaterów dwudziestoletniej historii klubu. Stanisław Chaberek zaczynał w Fortach od funkcji skarbnika. Od trzech kadencji jest prezesem.
- Lubię sport, mam wiele satysfakcji pracując dla młodzieży. Nie wszystko nam się udaje, jak sobie wymarzyliśmy, ale w trzeciej lidze seniorek jesteśmy jedynym klubem z miejscowości, która nie jest miastem. Dziękuję zawodniczkom, bo to one kreują nasz wizerunek - mówił skromnie Stanisław Chaberek, który ostatnio wszedł do grona działaczy PZPN zajmujących się futbolem kobiecym.
O klubowej codzienności opowiadały prowadzące galę Karolina Chaberek (córka prezesa, trenerka jednej z młodszych grup) i Aneta Lewandowska.
- Podziwiam tatę jak sobie radzi wśród prawie samych, bab bo jednak futbol kobiecy różni się od męskiego. Dziewczynki są bardziej zadziorne i nie padają w polu karnym od byle dotknięcia - żartowała Karolina Chaberek.
Dla zawodniczek Fortów granie w piłkę to dobra zabawa i często rodzinna tradycja. Dla Leny Kwiatkowskiej z Łomży największym idolem sportowym jest tata. Maja Pokropowicz z miejscowości Rakowo-Boginie idzie w ślady siostry, a Iga Karpińska z Piątnicy - brata.
Wszystkie zawodniczki Fortów są zgodne: biegamy, walczymy, nie poddajemy się dajemy z siebie wszystko.
Komentarze