- To miejsce reprezentuje najpiękniejsze polskie tradycje. Jest teraz dobry czas, żeby wszystkie wątki symbolizowane przez to miejsce wyeksponować: narodowe, kulturowe, gospodarcze, naukowe, filozoficzne, artystyczne, a wreszcie polityczne związane z postacią Romana Dmowskiego, ale też wieloma reprezentantami rodu Lutosławskich. To wielki zaszczyt i honor, że mogę w tym gronie i w tym czasie reprezentować marszałka i samorząd województwa - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
Placówka, która zaczynała działalność w latach 80. ubiegłego wieku jako Muzeum Przyrody zajmujące się przede wszystkim florą i fauną doliny Narwi, mieści się w dawnym dworze rodziny Lutosławskich. Niemal od początku równoległym nurtem działalności muzeum było dokumentowanie i badanie historii niezwykle zasłużonego dla Polski rodu, z którego wywodzili się znaczący politycy, myśliciele, działacze gospodarczy czy artyści. W dworze ostatni okres życia spędził i zmarł Roman Dmowski, jeden z głównych architektów polskiej niepodległości.
- Staraliśmy się zawsze równoważyć te dwa zasadnicze elementy - historię i ekologię. Cieszę się, że te działania są kontynuowane - mówił Sławomir Zgrzywa, były marszałek województwa, przewodniczący rady muzeum w pierwszej kadencji.
Ostatnie lata to jeszcze mocniejsze zaakcentowanie historycznych wątków podkreślone zmianą nazwy na: Muzeum Przyrody - Dwór Lutosławskich.
- Mamy dziś "nowe otwarcie": nowa rada, nowa dyrekcja, nowe wyzwania. Czeka nas niezwykle ważny okres. Zaczynamy budowę nowego Ośrodka Edukacji Ekologicznej. Cały zabytkowy dwór - tu konieczny będzie remont - przeznaczony zostanie na część historyczną. Jesteśmy w stałym kontakcie z wicepremierem Piotrem Glińskim w sprawie współprowadzenia muzeum w tym zakresie. Jest deklaracja w sprawie podpisania listu intencyjnego. Wtedy muzeum podzielone zostanie na odrębne placówki: historyczną i przyrodniczą Mam nadzieję, że w przyszłym roku to będzie możliwe - poinformował Lech Marek Szabłowski, starosta łomżyński.
Członkowie nowej rady otrzymali wstępne informacje o kondycji i planach od wicestarosty Marii Dziekońskiej i dyrektor muzeum Ewy Sznejder.
- Bardzo liczymy na wsparcie przedstawicieli organizacji i instytucji współpracujących z muzeum, których działalność ma dla nas kluczowe znaczenie - powiedziała Ewa Sznejder.
Rada Muzeum Przyrody - Dworu Lutosławskich w Drozdowie to 13 osób reprezentujących środowiska samorządowe, historyczne czy przyrodnicze. Są wśród nich m. in. Senator Marek Komorowski, wicemarszałek Marek Olbryś, były marszałek Sławomir Zgrzywa, wicestarosta Maria Dziekońska, przedstawiciel Instytutu Dziedzictwa i myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Padarewskiego Paweł Skibiński, Katarzyna Modzelewska z gminy Piątnica, historyk Krzysztof Sychowicz, drozdowski proboszcz Aleksander Suchocki. Ród Lutosławskich reprezentuje Marta Niklewicz, która jak mówiła w tym domu się wychowała.
- W tym domu się wychowałam i jest to moje najważniejsze miejsce. Wszystko, co tu się stało, zaważyło na całym moim życiu - podkreśliła Marta Niklewicz. i jest to najważniejsze dla niej miejsce. Wszystko, co tu się stało, zaważyło na całym jej życiu.
W skład rady II kadencji wchodzi również dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego doliny Narwi Mariusz Sachmaciński, prezes zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego Marcin Schirmer, którego publikacje i książki dostępne są w Muzeum. Środowisko przyrodnicze reprezentuje dr Jolanta Marciniuk z Uniwersytetu Przyrodniczo Humanistycznego w Siedlcach i Marian Szymkiewicz kierownik Muzeum Przyrody w Olsztynie .
Członkowie rady muzeum na swego przewodniczącego wybrali jednomyślnie senatora Marka Adama Komorowskiego.
Komentarze