- To nasze dzisiejsze spotkanie to wyraz mojej sympatii dla klubu, w którym w młodości kopałem piłkę, ale także element polityki zarządu województwa, który docenia rolę sportów zespołowych. Przeznaczamy co roku dwa miliony złotych, aby kluby dobrze grały, a co za tym idzie, jak najlepiej nas reprezentowały w kraju. W Łomży wspieramy przede wszystkim liczącą już blisko 100 lat piłkarskie tradycje Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Mam nadzieję na jego awans do wyższej klasy rozgrywek, a my pomagamy naszym sportowcom i kibicom realizować aspiracje i marzenia - powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.
ŁKS to także dla władz miasta "oczko w głowie".
- Kwota 200 tysięcy złotych na pewno pomoże klubowi odpowiednio zorganizować pracę w walce o awans do trzeciej ligi. Jest stabilizacja organizacyjna i finansowa, nie ma długów, trzon zespołu tworzą młodzi wychowankowie. Efekty widać choćby dzisiaj w rywalizacji z tak wymagającym rywalem Są duże szanse na III ligę, a jeżeli się powiedzie, myślę, że będziemy wspierać klub jeszcze mocniej w obliczu nowych wyzwań - zadeklarował prezydent Mariusz Chrzanowski.
Prezes ŁKS Łukasz Uściłowski nie ukrywa, że wsparcie ze strony samorządów ma kluczowe znaczenie dla działalności klubu.
- To cieszy, że mamy jako klub takich przyjaciół jak wicemarszałek Marek Olbryś i prezydent Mariusz Chrzanowski. To pozwala nam budować na solidnych fundamentach i myśleć o rozwoju klubu w dłuższej perspektywie. Nasi piłkarze to głównie wychowankowie, pochodzący z naszego miasta i regionu, ale mamy też kilku piłkarzy z zewnątrz, którzy podnoszą naszą jakość sportową - Łukasz Uściłowski
A na boisku zawodnicy Jagiellonii i ŁKS nie skąpili kibicom emocji. Pod koniec pierwszej połowy białostoczanie objęli prowadzenie 1:0. Gospodarze szybko doprowadzili do wyrównania. Potem było 2:1 i 3:2 dla ŁKS, ale w samej końcówce piłkarze Jagiellonii zdobyli bramkę i konieczna stała się dogrywka. Już w pierwszych minutach bardziej doświadczeni gracze "Jagi" zadali decydujący cios, a "ełkaesiacy", mimo kilku sytuacji nie zdołali odpowiedzieć. Zwycięstwo 4:3 po dogrywce dało Jagiellonii II awans do wojewódzkiego półfinału Pucharu Polski.
Komentarze