Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 14:24
Reklama

Piotr Dąbrowski w Kadrze Polski

Zawodnik Klubu Sportowego Prefbet-Sonarol, podopieczny trenera Andrzeja Korytkowskiego, Mistrz Polski Juniorów z Rzeszowa(13.02.22) w biegu na 400 metrów Piotr Dąbrowski został powołany do Kadry Narodowej. Po sezonie halowym Polski Związek Lekkiej Atletyki dołączył do Kadry Narodowej dwóch nowych zawodników, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się na Mistrzostwach Polski a wcześniej nie byli szkoleni w Kadrze. Wśród tej dwójki znalazł się Mistrz Polski na 400 metrów Piotr Dąbrowski, który był jedną z największych sensacji ubiegłotygodniowych Mistrzostw Polski U20 z Rzeszowa. Piotr dzięki świetnemu wynikowi 47,90 sek. przesunął się z 12. na 2. miejsce wśród obecnych juniorów w Polsce. Dzięki temu zastał powołany do Kadry Narodowej i jest w grupie trenującej pod kątem tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów w Cali (Kolumbia). Jednak, aby sztafeta 4x400 wystartowała na tej imprezie musi 4 zawodników uzyskać bardzo wysokie wskaźniki wynikowe.
Piotr Dąbrowski w Kadrze Polski

Przypomnijmy, że Piotr Dąbrowski pochodzi z miejscowości Kropiewnica Gajki (gm. Kobylin Borzymy), jest uczniem Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży. To tegoroczny maturzysta, rekordzista Polski w sztafecie 4x400 U18 i zdobywca 10. medali Mistrzostw Polski. Również jest stypendystą Ministerstwa Edukacji za wyniki sportowe, także otrzymał stypendium „Janka Muzykanta” ufundowane przez łomżyńską Wyższą Szkołę Agrobiznesu i stypendium Prezydenta Łomży. Co ciekawe jadąc na Mistrzostwa Polski z rekordem życiowym 49,35 sek. w tabelach z ostatnich 20-tu lat Piotr był na 65. miejscu a obecnie dzięki wynikowi 47,90 sek. przesunął się na 5. lokatę.

- Już kilka minut po biegu podszedł do mnie trener Mistrza Olimpijskiego Kajetana Duszyńskiego i Kadry Narodowej Krzysztof Węglarski proponując współpracę z czego oczywiście skorzystaliśmy – mówi Andrzej Korytkowski, prezes KS Prefbet-Sonarol, szkoleniowiec Piotra. - Mam nadzieję, że talent Piotra się rozwinie a on sam zadomowi się na dłużej w Kadrze Narodowej. Teraz jest bardzo ważny moment, aby sukces nie uderzył do głowy. Potrzebny jest spokój i pokora – przyznaje Andrzej Korytkowski, i jako przykład wspomina o zawodnikach, którzy po osiągnięciu świetnego wyniku już myśleli, że „złapali pana Boga za nogi” bo trafiali do Kadry. - Niestety trzeba dalej ciężko pracować i nie wierzyć wszelkim „dobrym wujkom”, którzy mają „cudowne rady”. Potrzeba chłodnej głowy i wiary w to co się robi. No i jeszcze zdrowia i odrobinę szczęścia, bo warunki zawodnicy mają bardzo dobre dzięki naszym sponsorom na czele z PPB Prefbet i Sonarol SP.J. Najda oraz innym życzliwym osobom i firmom wspomagającym nasz klub – kończy prezes i szkoleniowiec KS Prefbet-Sonarol.


 


 


 


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama