Dla łomżanek była to już czwarta wygrana z rzędu. W meczu rozegranym w Wysokiem Mazowieckiem, młode białostoczanki tylko w niektórych fragmentach pierwszego seta nawiązywały wyrównaną walkę. Późnej dominacja bardziej doświadczonych podopiecznych trenera Michała Szpaka nie podlegała dyskusji, które całe spotkanie zakończyły w trzech setach – 25:17, 25:12, 25:14.
- W naszej grze widać stały progres. Założenia przed tym pojedynkiem mieliśmy proste, żeby przy każdej łatwiejszej piłce ze strony przeciwnika dograć ją jak najlepiej i zakończyć akcję ze skutecznym atakiem. Udało się i jestem zadowolony z postawy dziewczyn – powiedział po meczu opiekun MKS-u Łomża.
Drużyna z Łomży z kompletem zwycięstw i bez straty seta prowadzą w trzecioligowej tabeli. Celem łomżanek w tym sezonie jest awans do II ligi. Aby tak się stało, po wygraniu rozgrywek wojewódzkich, muszą zwyciężyć w turniejach barażowych, które przewidziane są na kwiecień.
Kolejny mecz zawodniczki MKS-u Łomża rozegrają przed własną publicznością, 13 lutego zmierzą się z UKS-em Sprint Płociczno-Tartak.
Komentarze