Przepisy, które właśnie zaczęły obowiązywać w Polsce to dostosowanie rozwiązań do regulacji w UE. Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego wypracowała przepisy obowiązujące na terenie całej wspólnoty oraz w Liechtensteinie i Norwegii. Dzięki temu operatorzy Systemów Bezzałogowych Statków Powietrznych mogą działać na podstawie tych samych przepisów w każdym kraju, które uznało regulacje Agencji.
„Opisane zasady opierają się na ocenie ryzyka eksploatacji i zapewniają równowagę między obowiązkami producentów i operatorów dronów w zakresie bezpieczeństwa, poszanowania prywatności, środowiska, ochrony przed hałasem i bezpieczeństwa” – tłumaczy polski Urząd Lotnictwa Cywilnego.
Te zmiany dotyczą wielu osób, bo według ULC w Polsce jest aż 200 tysięcy użytkowników dronów. Z roku na rok liczby rosną, bo w 2019 r. mowa była o 100 tys., a wartość tego rynku w naszym kraju szacowany jest na przeszło 570 mln złotych. „Drony to ważna gałąź gospodarki, która bardzo dynamicznie się rozwija, również w Polsce. Jesteśmy w światowej czołówce państw, które z powodzeniem wdrażają systemy dronowe. Potencjał bezzałogowych statków powietrznych szczególnie widoczny jest w czasie pandemii. Już dzisiaj w Polsce drony są wykorzystywane m.in. w transporcie medycznym i innych ważnych dla gospodarki usługach. Nowe przepisy pozwolą ten rozwój jeszcze przyspieszyć a w efekcie polepszyć jakość życia Polaków" – mówił w połowie grudnia ubiegłego roku Marcin Horała wiceminister infrastruktury.
Ale do rzeczy, jakie dziś przepisy dotyczą operatorów dronów? Po pierwsze prawo do latania takim statkiem „w trybie widzialności”, czyli kiedy operator może wzrokowo śledzić drona, przysługuje teraz każdej osobie powyżej 16 roku życia. Trzeba pamiętać, że pojazd ważący powyżej 250 g (masa startowa) musi zostać zarejestrowany na tej stronie. Procedura jest bezpłatna.
Osoby młodsze mogą używać dronów pod warunkiem, że są lżejsze niż wskazana norma lub są zabawkami. Można także sterować bardziej profesjonalnym modelem, ale tylko w obecności osoby posiadającej uprawnienia do pilotażu.
„Każda osoba chcąca latać dronem o masie 250 g lub więcej przed lotem musi przejść szkolenie online oraz zaliczyć test online potwierdzający zdobycie wymaganej wiedzy, są one bezpłatne i dostępne w systemie ULC. Kwalifikacje pilota są ważne przez 5 lat” – podaje ULC i dodaje, że egzamin składa się z 40 pytań wielokrotnego wyboru, a warunkiem zaliczenia testu jest uzyskanie 75 proc. poprawnych odpowiedzi.
Operatorzy nie muszą mieć ubezpieczenia OC, ale tylko jeżeli statek waży mniej niż 20 kg. ULC jednak zaleca, aby wykupić polisę nawet w przypadku mniejszych urządzeń.
To wszystko ważne, ale jeszcze istotniejsze jest wprowadzenie podziału operacji na kategorie.
Kategoria Otwarta. Nie trzeba składać oświadczeń lub uzyskiwać zezwoleń od ULC. Można wykonywać operacje w zasięgu widoczności wzrokowej pilota lub z pomocą obserwatora (VLOS), dronami o masie poniżej 25 kg w odległości nie większej niż 120 metrów od ziemi. Wymagana jest rejestracja w systemie ULC dronów o masie powyżej 250g lub są wyposażone w czujnik do zbierania danych (np. kamerę).
Kategoria Szczególna. Wykonanie operacji wymaga weryfikacji oraz w niektórych przypadkach zgody Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Trzeba także złożenia oświadczenie o operacji wraz z jej scenariuszem.
Kategoria Certyfikowana. Trzeba mieć zgodę na operację. Dotyczy to lotów nad zgromadzeniami osób, transportuje się materiały, które w razie wypadku mogą stanowić wysokie ryzyko dla osób trzecich.
Komentarze