- Dzięki współpracy nawiązanej z naszymi partnerami z radością gościliśmy dotychczas w Nowogrodzie, Ciechanowcu, Zbójnej oraz oczywiście rodzinnej Łomży. Naszym ostatnim przystankiem będzie Drozdowo. Jesteśmy wdzięczni, że zaprosiliście nas do swojej społeczności i zaszczyciliście liczną obecnością! Nasz teatr od wielu lat wystawia spektakle w różnych miejscach, wpisuje się w życie kulturalne regionu północno-wschodniego, którego istota ukształtowana została dzięki spotkaniu kultur oraz religii współegzystujących obok siebie przez stulecia – mówi Łukasz Boratyński z Teatru Lalki i Aktora w Łomży.
Od niepamiętnych czasów mianem Drozdowa określano obszar lasu rozciągącego się pośród wzgórz ulokowanych na przeciwległym w stosunku do Łomży brzegu Narwi. Drozdowo to wieś malowniczo położona na terenie Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, około 8 km na wschód od Łomży. Liczne gospodarstwa są tu rozrzucone na pagórkowatym terenie morenowym, graniczącym od południa z rozległymi łąkami, stanowiącymi obszar zalewowy Narwi. Na szczególną uwagę zasługuje Muzeum Przyrody - dawna siedziba rodu Lutosławskich, która mieści się w zabytkowym dworze ziemiańskim otoczonym jest parkiem z wieloma atrakcjami przyrodniczymi. W muzeum znajdują się pamiątki po Romanie Dmowskim, który wielokrotnie bywał gościem rodziny Lutosławskich i miał w ich dworze prywatny gabinet. Polityk spędził też w Drozdowie ostatnie pół roku swego życia.
Utwór pt. "Ścieżka obok drogi" ukazuje symboliczny sposób myślenia autorki o roli, jaką pełniła przy swoim zwierzchniku. Tak, jak często trasa ścieżki krzyżuje się z główną drogą, tak losy życiowe poetki zostały splecione z losami Marszałka. Swoje wspomnienia pisze niezwykle ciepło, dając odbiorcy opis swoich wrażeń, przeżyć, uczuć, zwykłego życia i codziennej pracy.
- Drodzy Państwo, jeśli chcecie ujrzeć fragmentaryczny zapis dwudziestolecia międzywojennego oraz postać Marszałka Piłsudskiego jako ciepłego, promieniującego dobrocią człowieka, serdecznie zapraszamy na literackie spotkanie, będące unikalnym wspomnieniem o Józefie Piłsudskim – zaprasza Łukasz Boratyński.
Komentarze